"Może na łamach waszego portalu uda się wyjaśnić mieszkańcom i użytkownikom promów Bielik, dlaczego zostały one w tak dziwny sposób "przemeblowane". Mianowicie ławki w poczekalni dla pasażerów zostały przesunięte na środek pomieszczenia, przez co nie da się wygodnie usiąść, a przed wszystkim nie można oprzeć kręgosłupa. Dla osób, takich jak ja, które mają problem z plecami, takie rozwiązanie jest bardzo niewygodne, a wręcz bolesne, gdy nie ma podparcia dla kręgów. Nie twierdzę, że promy mają być wygodne jak jakiś hotel, bo nie o to tu chodzi. Jednak kiedyś krzesełka i ławki były pod ścianami i można było się oprzeć, chociażby o wspomnianą ścianę. Nie rozumiem, dlaczego zostało to w tak niewygodny sposób zmienione? Czy ktoś w ogóle to przemyślał? Co jest przyczyną takiej zmiany? Przepisy? Czy też są inne przyczyny? Czy jest szansa, aby jednak wrócić do stanu w miarę normalnego i dać pasażerom swobodnie się oprzeć? Obecne rozwiązanie jest bowiem bardzo uciążliwe i niewygodne, zwłaszcza dla osób, które kilka razy dziennie muszą się przeprawiać."
Pytania Czytelniczki zadaliśmy Świnoujskiej Żegludze.
AKCJA: Znajdź oparcie w drugim człowieku! Bielik connecting people!
nie od dziś wiadomo że żegluga szuwarowo-bagienna rządzi się własnymi prawami. A pasażerom nic do tego.
CO to -sala gimnastyczna?
Siedzenia integracyjne :-). Można się przytulić!
Czwartkowa Sesja Rady Miasta powinna się odbyć w tym pomieszczeniu i na tych ławkach, może bezradni przejrzeli by na oczy.
Pojedyncze krzesełka z wyprofilowanym siedzeniem i oparciem-wygodne do siedzenia a do leżenia nie, czyli nie dla meneli i po zawodach.
No po prostu załamka te tłumaczenia żeglugi... zacznijmy więc wszystko robić dla wygody osób sprzątających - może od razu całkiem zlikwidujmy ławki - będzie łatwiej mopem manewrować! albo nie - całkiem zlikwidujmy promy - nie będzie w ogóle czego sprzątać!! ja nie wierzę w to, co czytam... a druga część tłumaczenia:" dotyczących komfortu pływania" - czy ktoś to rozumie? czyli co - pasażerowie wolą nadwyrężać kręgosłupy, niż je o coś oprzeć? jaki" komfort pływania"??! no właśnie TERAZ NIE MA KOMFORTU, co czytelnik stara się wyjaśnić! a te ławeczki dla max 6 osób przy drzwiach, w przeciągach, to sobie możecie... wiadomo co... zimno, wieje, i zaraz są pozajmowane, bo promem pływa zazwyczaj więcej niż 6 osób! a na pokładzie to zapraszam szanownych pracowników żeglugi z mostku - przy kilku stopniach, żeby sobie posiedzieli te według nich" 8 minut"(realnie około 15, bo na prom wchodzi się wcześniej), aż im tyłki odmarzną - i tak 4 razy dziennie! przywróćcie poprzedni układ ławek - pod wszystkimi ścianami;
Bo na takich trudniej lezec po pijaku
Brawo dla Kapitana tego promu !! out.
Szkoda, że nie ma oparć dla pleców. Ale na szczęście odsunięto ławki spod okien. Ławki pod oknami służyły głównie do stania w butach przez dzieci beztroskich rodziców. A potem my codziennie pływający do pracy siadaliśmy na brudnych ławkach
Przeprawa nie trwa 8 minut bo nikt nie wfruwa tam w chwili wypłynięcia.Durne tłumaczenie żeglugi,
Tak wali wc ze zejść sie nie da. Kto tam siedzi? Tylko menele
Panie dyrektorze! Tu jest jezioro! A to nie, nie, nie, nie... A, nie, dobrze! To jezioro damy tutaj... a ten niech sobie stoi w zieleni”. Tak spółdzielcze punktowce w słynnym filmie Stanisława Barei „Poszukiwany, poszukiwana” rozplanowywał „pan” Marysi, który z zawodu był dyrektorem. ----Tak samo jest z ławkami -ile dostał racjonalizator?
Menele wygodniej będą miel
Ale macie problem, jak nie ławki, to pracownik wam sie nie podoba, a to toalety zamknięte tylko narzekacie wstyd.
A ja od razu pomyślałem o WSZACH przeskakujących od sąsiada. . Co za durny pomysł ?? A może to nowy DEREKTOR taki mundry..
Gość • Środa [25.04.2018, 11:18:51] • [IP: 109.243.245.**] ok trafiony, zatopiony ;), jednak trochę różnicy jest miedzy przypadkową" spacją", a rażącym błędem. No, ale błąd to błąd - moja wina.
Do Gościa 15.01.24.a Ty się nie mądruj analfabeto tylko kup słownik ortograficzny.Ale masz racje z tym" podziałem".
Właśnie czemu toalety są zamknięte?Jak komuś zachce się iść za potrzebą-musi szukać obsługi promu, (który w czasie jazdy promu) nie wiadomo gdzie jest.A jak by się Go znalazło, Cto po ptakach) pory pełne.
A, czy niemożna było zrobić na środku tych ławek oparcia?Zawsze jakiś, debil, projektant wymyśli coś innego od oczekiwań pasażerów...A było dobrze...
Oddajcie mieszkańcom KARSIBORA !!
niektórzy to chyba nie maja zajecia, bardzo się nudzą...Ktoś miał taką wizję i tak są ustawione ławki, nie można popadać w rutynę :)
Przepiękne łózka dwuosobowe dla bezdomnych. Materaców nie będzie? :)
A dlaczego toalety są zamknięte?
Żegluga poprzeczna wzięła do głowy swoją nazwę, wyraźnie widać zmianę na głupsze. To już wygoda faceta z miotłą jest ważniejsza niż wygoda pasażerów? Ludzie mają się o siebie plecami opierać? Pogięło kogoś? Niech za to zapłaci pomysłodawca!