Trasa jego samotnego rajdu będzie wiodła wzdłuż granicy morskiej – północnej; oraz lądowych: wschodniej, południowej i zachodniej.
Po drodze w miarę możliwości będzie się starał zachęcić spotykanych po drodze innych cyklistów do wspólnej jazdy.
Tegoroczne obchody 100-lecia niepodległości pragnie spędzić nie tylko na odchodach oficjalnych; akademiach, festynach ale także połączyć z dbaniem o swoją kondycję fizyczną. Podczas jazdy planuje zwiedzanie różnorodnych, ciekawych zakątków naszego kraju, związanych nie tylko z piękną przyrodą ale przede wszystkim z martyrologią narodu Polskiego.
Nawiązując do jazdy rowerowej pan Krzysztof zachęca zawsze i wszędzie do uprawiania sportu rowerowego, a w jego dotychczasowym dorobku osiągnięć są trasy, które pokonał już nie raz; takie jak:
- Świnoujście – Hel – Gdańsk - Krynica Morska – Świnoujście,
- Świnoujście – Szczecin - Słubice – Świecko - Krosno Odrzańskie – Zgorzelec - Świnoujście
Nie straszne jest mu pokonanie trasy w ciągu dnia wokół Zalewu Szczecińskiego. Bierze czynny udział w maratonach rowerowych organizowanych przez nasz miejscowy rowerowy klub sportowy KS UZNAM Świnoujście. Brał udział dwukrotnie i przejechał całą trasę maratonu: Tour De PoMorze 700 km Non Stop.
Dwa lata temu pokonał podobną do obecnie zamierzonej trasę , która wiodła przez całe wybrzeże, Żuławy, północną Warmię i Pojezierze, całą wschodnią część kraju do Ustrzyk Górnych , następnie po przekątnej polski powrócił do Świnoujścia . Pokonał wtedy jednorazowo 2876 km.
Tym razem pragnie pokonać trasę wiodącą całkowicie po obrzeżach naszego kraju. Chce przejechać drogę około 3500 km.
Świnoujścianin prosi o wsparcie znajomych, rodzinę, przyjaciół oraz wszystkich lubiących jazdę i podróże rowerowe „wspierajcie mnie, abym wytrwał w swoim zamierzeniu, przejechał całą trasę w zdrowiu, bez kontuzji, bez awarii. Dzięki Waszemu wsparciu będzie mi się lepiej pedałować . Do zobaczenia po powróci.
Ciekawe, jak nocuje, bo ja, gdy jeżdżę rowerem setki lub tysiące km, wożę ze soba lekki namiot (waga 1, 6 kg) i rozbijam albo na polach biwakowych, namiotowych, albo na dziko. Kiedys byłem na polu biwakowym w Borach Tucholskich. Opłatę (bardzo niską, ale nie za bardzo sensowną, bo nie było WC ani łazienki.. ale było, ha, ha, jezioro) pobierał człowiek z nadleśnictwa, jednak zgodnie z" zegarem" moich kursów przyjeżdżałem na nocleg późno, koło g.20-21, a odjeżdżałem rano, ok.g.8-9 - więc pierwszego dnia on JUŻ był, a następnego dnia JESZCZE nie - nocleg więc za darmo. Podobnie było na Rugii.
Jest napisane" Miłośnik dwóch kółek", kółka widzę cztery, więc powinno być napisane: Miłośnik dwóch pedałów ;) Pozdrawiam panie Krzysztofie i powodzenia życzę.
Tyle wynosi kilometrów" Duży Rajd Dookoła Polski" szlakiem wyznaczonym przez PTTK.Trzeba zaliczyć 178 miejscowości wg regulaminu by zdobyć odznakę.Powodzenia na trasie.
Gość • Czwartek [17.05.2018, 13:35:20] • [IP: 83.3.210.***] ja widzę trzy kółka,
Baltona, powodzenia.
jak ta polska ma byc niepodlegla jak po rozkazy jezdza do izraela??. .. chcialbym polski niepodleglej.. ale niestety...
13:35. .Gdyby miał ów pan slogan:" Miłośnik dwóch pedałów", to musiałby opędzac sie przed natrętną propozycją sponsorowania ze strony pewnego znanego ruchu o skrócie literowym:" ABCDEF", czy jakoś tak.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Podziwiam ludzi z pasją. Powodzenia Panie Krzysztofie :)
Krzysiek czekam w Nysie :). ... :) na górce wylot na Kłodzko :) powodzenia życzę :) Bizon
Nasz świnoujski Forest Gump. Jedź Krzysiu jedź. Powodzenia !
Podziwiam, życzę pełnej realizacji tego przedsięwzięcia i szczęśliwego powrotu. Tylko po co ta polityczna otoczka? Żeby być" trendy"?
22:07 - na miłość boską, polityczną otoczką ma byc czczenie odzyskania niepodległości?! Skądeś się Pan urwał? To według Waszmości flagi wywieszane w święta 3 Maja, 11 Listopada to POLITYKA? No jakbym obudził sie teraz za komuny, gdy ścigano czczenie polskich świąt zamiast sowieckich tzn. tych 1 V i 22 VII czy jatki zwanej rewolucją Lenina.
Powodzenia panie Krzysztofie. W maju zakończyłyśmy szlak Green Velo czyli przejechałyśmy całą ścianę wschodnią od Elbląga do Kielc.Oczywiście dzieląc szlak na 3 części.Było CUDOWNIE.
Powodzeina. Uważaj człowieku na wszelkie bmw i ich kierowców.
mam propozycje dla twardzieli wyczynowców - maraton 100 browrów na stulecie niepodległości - tylko najlepsze polskie browary 0.5 l/ 5.8 volt - gramy fair ale twardo i nie bierzemy jeńców
01:07 - Tak można czcić tylko np. 22 VII, czyli powstanie obozu zdrady narodowej PKWN, ewentualnie umowe zagarnięcia przez Niemców kolejnego czasopisma (następnego po np.Fakcie), czy portalu (następnego po Onecie). Chlanie i sikanie - to przystoi Targowicy i jej puczom pod Sejmem.
A nie można tak po prostu rowerem przejechać wokół Polski bez okazji 100-lecia ?
9:11- Ty tego nie zrozumiesz, co czuje Pan Zembrzuski i co czują Polacy. Tak po prostu przejechać w roku 2018 mogą tylko targowiczanie, ci ze sztywnym łączem w Brukseli. Polacy po prostu KOCHAJĄ swoja Ojczyznę, a kochający pragną dawac kwiaty swojej Oblubienicy.
100 lat, objazd chwalebny pomysł, ale...w 1918 to inne granice były i tutaj pan za bardzo wyjechał. Też mniej by się zmęczył. Może lepiej 100 miejsc pracy na 100 lecie, 100 parków, 100 paczek na święta dla seniorow w 100 miastach...