Jeżeli ktoś nie chce używać wyłącznie torebek, może za kilkanaście złotych zaopatrzyć się w odpowiednie łopatki. Mieszkańcy Świnoujścia coraz bardziej narzekają na panujący bałagan, którego mocno cuchnącą składową są psie odchody. Pora wydać skuteczną walkę temu zjawisku.
W moim przekonaniu nie należy od razu karać. Oczywiście można by tak zrobić za zaśmiecanie miasta, jednak nie tędy droga. Najpierw edukacja. Świnoujścian trzeba nauczyć, że sprzątanie po psie to ich obowiązek.
Ja sprzątam po swoim psie od wielu lat. Chcę żeby było czysto, poza tym zdaję sobie sprawę z tego, że mój pies może wejść w nieczystość po innym i zabrudzić mieszkanie. Pamiętajmy też, że kontakt z psimi odchodami grozi ryzykiem zarażenia pasożytami przewodu pokarmowego, m.in. tasiemcem psim, bąblowcem, glistą psią oraz pierwotniakami. To szczególnie niebezpieczne dla najmłodszych.
Apeluję zatem do władz miasta, aby ułatwiły mieszkańcom rozwiązanie problemu i zakupiły specjalne kosze na psie nieczystości, a jak najwięcej punktów zaopatrzyły w bezpłatne torebki foliowe. Mogłyby się znaleźć w punktach miejskich, spółdzielczych, a także prywatnych.
Takie rozwiązania przynosiły efekty w wielu miastach w Polsce i na świecie, sprawdzą się na pewno i u nas.
W ramach akcji spacerując z psem będę nagradzał właścicieli, zaopatrzonych w zestawy sprzątające, smakołykami dla ich pupili.
Pamiętajmy gdyby nasz pies umiał na pewno, by posprzątał!
Z poważaniem
Jacek Jurkiewicz
Polecam zwłaszcza mieszkańcom WILKÓW MORSKICH
Tak ma być Panie Jacku!. .Dzięki! A kotami niech się inż. Panmrożek zajmie.
Jeden z normalniejszych radnych w historii Świnoujskiego samorządu.
A kto sprząta kupy po dzikich zwierzętach?
ja mieszkajac w bloku przy ulicy grunwaldzkiej 62 (okna mam na lasek) osobiście palac papierosa z okna zauważyłem że przychodza tutaj na spacery z psami nie tylko ludzie z mojego bloku ale również z budynków po drugiej stronie ulicy, z innych bloków na zachodnim a nawet ludzie z ulicy gdyńskiej !! to jest paranoja bo wszystko i wszedzie jest nasrane!! oni tu nie mieszkaja i nie musza cały dzien tego ogladac. a wychodzac z małym dzieckiem na spacer człowiek porusza sie jak po polu minowym !! to jest skandal!! nie mam nic przeciwko psom ale kazdy powinien miec obowiazek posprzatac po pupilu. a jakby ktos raz zapłacił kare to napewno szybciej by sie nauczył tego zeby sprzatnac niz po przeczytaniu jakiejs ulotki lub artykułu w gazecie czy na stronie internetowej takie moje zdanie. pozdrawiam
Kto tu się załatwia, napewno nie pies
Jacek przecież ty nie masz psa...od kogo pożyczyłeś ta bestie?
Nasi cudnie rajcy pokazują się chętnie tam gdzie pięknie i achnhnaco. Brawo za odwagę. Osobiście chce takich jak pan Jacek.
Szacun !!
juz wkrotce rusza akcja : jak nie posprzatasz kupy po swoim pupilku to kupa cie odnajdzie i cie pobrudzi. ..
Bardzo cenna inicjatywa pana radnego Jurkiewicza
PSY WYPROWADZAJĄ POD SZKOŁĘ NA KOŚCIUSZKI NA TEN NOWY TRAWNIK PRZED SZKOŁĄ JEST MONITORING NIKT NIE REAGUJE. WIELKA SRALNIA DLA PSÓW.
Taka akcja powinna być w kazdym miescie bo kazde ma z tym problem. A panu Jackowi gratuluje odwagi, kazd y woli tylko pachanace teamty ogarniac.
Myślę, że miasto byłoby o wiele czystsze gdyby były często ustawione pojemniki na psie odchody. Płacimy podatki za psa a w zamian nie ma nic. Czasami brakuje nawet ogólnego śmietnika do którego można by wrzucić posprzątane kupki...Człowiek chodzi z woreczkiem długo i żadnego pojemnika. Pojemniki na nieczystości często postawione (a przynajmniej informacja gdzie są na stałe) rozwiązałyby problem bardzo. Co do woreczków na kupki to są takie fantastyczne zestawy papierowe a więc bez problemu że rozłożą się za 100 i więcej lat. Torebeczka z usztywnioną częścią z jednej strony...
Pan Jacek robi to, co powinien.
Mój Leo wali gdzie popadnie
Do czego to już doszło, promować się na psich kupach...!
co za nieuk pisze że kupa na trawie to nawóz. Chyba wypalacz
jak ja sie odsiusialem pod drzewkiem to odrazu niebiescy mi dowalili 100 zl a psy to moga srac i lac gdzie popadnie ?
Niektórzy mogliby wziąść przykład np pan z Cenom.
Szacun Panie Jurkiewicz! proste i wyraziste!
worki moglyby byc w sklepach nawet i kioskach. wreszcie ktos sir nie wstydzi. brawo.
koty tesz centralnie srajo i cisza naobkoło
wreszcie ktos zajal sie tematem bo kazdy wstydzi sie. nie moja partia ale glos dla pana. niech sie agatowska zajmie cuchnacymi problemami. ale jakos jej mie stac. nie samymyki zlobkami czlowiek zyje.
naprawde mimio ze nie moja partia klimaty pan poruszyl calego miasta. dziekuje. to wazne. wszyscy boja sie dotknac tematu a to temat palacy. balkiem nie ta partia ale moj glos pan ma.