Droga rowerowa na ulicy B.Chrobrego była remontowana, co wymagało zdjęcia kostki. Po zakończeniu prac została ona wprawdzie ułożona ponownie, jednak symbol białego roweru przypomina jakiś dziwny kalambur dla miłośników abstrakcji. Czyżby białe kostki aż tak nie pasowały do układanki? O sprawie poinformował Czytelnik.
„Tak służby w Świnoujściu układają drogę rowerową po jakimś remoncie. Naprawdę ciężko demontując kostkę ułożyć ją z boku w taki sposób by ułożenie z powrotem znów przedstawiały namalowany rower? Ul.Bolesława Chrobrego.”
Piątek, 19 kwietnia 2024r.
•
Dziś imieniny:
Adolfa, Tymona, Leona.
- Interwencja przy ulicy Konstytucji 3 Maja: Mężczyzna pod wpływem alkoholu
- Szalone ocieplenie klimatu: Wiosna przyszła miesiąc wcześniej
- Zderzenie samochodów na skrzyżowaniu 11 Listopada
- Płonęła stodoła - do akcji gaśniczej ruszyły cztery pojazdy strażackie
- Prokurator rejonowy mógł być pod wpływem alkoholu –
- – tak stwierdził były komendant świnoujskiej policji
- Świnoujście przywitało nową Panią Prezydent i nowych miejskich Radnych
- Joanna Agatowska od Mieszkańców dostała 7789 głosów. Zobacz film!
- Wygrany - Przegrany, Janusz Żmurkiewicz. Od Mieszkańców dostał tylko 5207 głosów!
- Joanna Agatowska Prezydentem Świnoujścia w I turze!
- Joanna Agatowska Prezydentem Świnoujścia w I turze!
- Świnoujście: Turystyczne oblężenie na Wielkanoc
- Jak szczeniak uratował las w Świnoujściu
- Wypadek na ulicy Wolińskiej: Zderzenie samochodu osobowego z ciężarówką
» Strona Główna » Wydarzenia » Rower się rozjechał? Wyższy poziom abstrakcji na ścieżce rowerowej
Te rozwalone puzle tak leżą od 6-7lat.
Kazać im teraz poukładać puzzle :D.
19:23:42] • [IP: 46.134.40.*** To jeśli on jest ormowcem, to ty wydajesz się sobie bohaterska opozycją? Nie rozśmieszaj mnie, nie mam żadnego szacunku dla szarej masy, przepływającej chodnikami, ulicami, która na nic nie reaguje, jak ty, której jeśli pod własnym kuprem jest dobrze, jest nocniczek, a przy otworze gębowym jest talerz i ujście" dobroczynnej" rzeki odpowiedniego płynu wychodzącego z rynny gwintowanej, to wtedy wg niego jest już wystarczająco" dobrze".
Jak zwykle ormowiec donosi portal iswinoujscie drukuje
Tak wygląda ten znak od paru lat - gratulacje za bystrość dla informatora...
Pewnie brukarz dostał grosze to miał w nosie puzzle
Ludzie już szukają sensacji na siłe. Gość by siedział cały dzień układając te ‚puzzle’, zamiast zrobić coś innego, bardziej pożytecznego.. jak tak się nudzi czytelnikom i tak bardzo im to przeszkadza, to niech sami sobie poukładają, jeśli nie wiedza, CZYM SIĘ JEŹDZI PO ŚCIEŻCE ROWEROWEJ..
poskładać jak należało, dla tumanów za trudne.
03:16 [IP: 188.147.98.***] - Tym bardziej to szokujące, że istnieje od 2 lat i nikt przez ten czas z tym nic nie zrobił, a jeśliby to poprawić, to nie jest to wielka i czasochłonna inwestycja.
Nie ma już tematów? To istnieje od 2 lat
zgliczowało teksturę.
To jest kod QR. Trzeba zeskanowć i odczytać informację na smartfonie. A tak poważnie w tym miejscu był odpowiedni obrazek, ale były jakieś prace przy wymianie instalacji podziemnych i przy ponownym układaniu polbruku wyszło to co wyszło.
Ale odkrycie, przecież ta kostka jest tak ułożona już chyba grubo ponad rok I nagle ktoś to dostrzegł?
Ci z dobrej zmiany wiedzą jak sprawę załatwić wystarczy dać kopertę prezesowi on przekaże księdzu. No to za chwilę swoja wiedzą popisze się internauta co liczy wypowiedzi innych. Przemalują i po sprawie na parkingu na Witosa nie domalowali linii to gość BMW stawiał w poprzek. Ten radny co to malowanie zorganizował już nie dokończy bo się nie dostał na radnego.
Bo kamieniarz, który to kładł był nawalony.
Za młodych lat mama nie kupiła puzli??
Picasso w okresie kubistycznym zachwyciłby się, a gdyby Cezanne pojechał do kiedyś pruskich wód, i ta ścieżka by się przeniosła w czasie, to Cezanne nie figurowałby w historii sztuki jako swoisty pomost miedzy impresjonizmem, postimpresjonizmem a kubizmem. A gdzie Mister Pawełczyk, powinien nakazać wyjąć z pietyzmem te kostki i ułożyć je identycznie jak na zdjęciu w jego (jego byłej?) galerii ms44. Te szlaczki to fantastyczna metafora roweru w oczach prostackiego kierowcy samochodu, który rozmawia przez komórke gdy prowadzi, dla którego fakt, iż posiada samochód, stanowi podstawę poczucia własnej wartości - rzecz nieznana na Zachodzie, a typowa dla postkomunistycznej Polski.