Dzieciom, które ubiegają się o przyjęcie do publicznego żłobka w naszym mieście nie przyznaje się dziś dodatkowych punktów za to, że są zaszczepione. Zapytaliśmy świnoujski magistrat, czy rozważane jest wprowadzenie takiego kryterium. Odpowiedź był negatywna.
Do żłobków w Świnoujściu może być dziś przyjęte także dziecko nieszczepione.
Na terenie miasta działa dziś jeden publiczny żłobek, który posiada dwie filie: przy ulicach Sosnowej i Wyspiańskiego. Oprócz tego działają również trzy niepubliczne żłobki. Do publicznej placówki uczęszcza w sumie około 350 dzieci. Nie dostało się do niej około 20 dzieci.
- Znalazły się dla nich jednak miejsca w placówkach niepublicznych – twierdzi Hanna Lachowska, główny specjalista z biura informacji i konsultacji społecznych Urzędu Miasta Świnoujście. - Czesne w obu rodzajach żłobków jest na podobnym poziomie. W publicznym wynosi 456, 50 zł, a w niepublicznym 495 zł. Aktualnie trwa rozbudowa filii publicznej placówki przy ulicy Wyspiańskiego. Od stycznia placówka będzie mogła przyjąć dodatkowych 30 dzieci.
Masakra
Zaraz rozpęta się burza, ale ale ale...Czego obawiają się rodzice tych szczepionych, skoro są zaszczepione to chronione zgadza się...
Jakim prawem dzieci nie szczepione
W/g Pis mają się masturbować to i nie szczepione - a tak w ogóle to chcą likwidować po wyborach.
ciekawe czy rodzice nieszczepionych dzieci siedza w domach w czapkach z folii aluminiowej
chyba Pani Lachowska ma błędne informacje co do czesnego... 467 zl podczas gdy dziecka nie było 11 dni w żłobku... czesne to państwowym to ponad 540 zł
Rodzice dzieci szczepionych nie muszą się martwić, w końcu ich dzieci zostały " O chronione" dzięki szczepionkom. Nie siejcie nienawiści, niech każdy decyduje jak w normalnym cywilizowanym kraju jak Niemcy gdzie jest wolność wyboru.
Jak musi być idealnie i perfekcyjnie (za ile lat), żeby wszystko było idealnie i perfekcyjnie...
Wedlug PiS przedszkola to spuscizna po komunizmie, wiec i tak beda je likwidowac (dekomunizacja)
Gość • Wtorek [08.10.2019, 21:54:23] • [IP: 176.221.123.***] typowe myślenie POlskiego półgłówka... i tacy ludzie mają prawo głosu... ehh
Nie przedszkole jest spuścizna komunizmu, a doplacanie do utrzymania przedszkola przez gminę. Kobieta pracuje, rodzina zyje z dwóch pensji i jeszcze dostaja bonus od gminy.
Szkoda dzieci bo to nie ich wina że rodzice debile i nie szczepią ich ALE mimo wszystko nie powinny być przyjmowane do placówek oświatowych na żadnym szczeblu. Niech rodzic uczy w domu.
Szczepionki - 200 lat badań naukowych, rozwoju wiedzy, uratowane miliony dzieci. Bezszczepionkowcy - 200 godzin intensywnego przeglądania internetu...
Nie jesten anty ale ci co tak sa za szczepieniami czy wiedza co zawieraja szczepionki ? Czy ktorys z rodzicow raz w zyciu przeczytal sklad? Czy na slepo szczepi bo ktos nakazuje ktos kto za was rodzice podejmuje decyzje bo sami nie potraficie
Logicznie myśląc przecież zaszczepionym dziecią nic nie grozi ! Przecież zostały zaszczepione !
Masakra. Nieszczepione zakaz chodzenia. Skończyć z tym zacofanym myśleniem.
Debilizm..
Rząd Niemiec nadał bieg ustawie o obowiązkowych szczepieniach przeciwko odrze. Od marca 2020 roku dzieci w przedszkolach, uczniowie oraz niektórzy dorośli będą musieli posiadać zaświadczenia o tym, że zostali zaszczepieni. W przeciwnym razie grozić będzie kara grzywny, a nieszczepione dzieci nie będą mogły na przykład liczyć na miejsce w przedszkolu.
Gość • Środa [09.10.2019, 00:04:47] • [IP: 80.245.188.**] no wlasnie, moze warto pomyslec nad odebraniem prawa glosu ludziom ktorzy sie nie szczepia... albo glosowali na pis. jedni i drudzy musza miec cos z glowa.
Zlikwidować żłobki i przedszkola, to hańba, komunistyczna i Peowska spuścizna. Kobiety powinny siedzieć w domu, rodzić dzieci i wychowywać je w katolickiej, jedynej słusznej i prawdziwej wierze. Chłopy do roboty pokażcie kto nosi portki w domu. Ojciec Rydzyk i Prezes jest z nami głosujmy na jedyną prawdziwą siłę przewodnią narodu.
Nie każde dziecko można zaszczepić. I nie każdą szczepionkę można podać w dowolnej chwili, np by zaszczepić dziecko przeciwko ospie musi ono ukończyć 9 mc życia (mimo to lekarze zalecają to szczepienie dopiero po roczku), a zdarza się, że dużo młodsze dzieciątka są oddawane do żłobka. Czemu więc ich rodzice mieliby być poszkodowani skoro nawet jeśli chcą i planują dziecko zaszczepić to będą to mogli zrobić na parę mcy?
1392 • Środa [09.10.2019, 07:17:26] • [IP: 94.254.234.**] poczytaj o mutowaniu chorob. przezi nieszczepione spada skutecznosc szczepionek. dziesiatki lat pracy idzie wpizdu bo jakis debil naczytal sie w internecie o tym, ze go truja.
... Do końca przedszkola dzieci zacofancow nie dotrwaja
Po co ?!
Zobaczycie po wyborach PO zapowiedziało że jeżeli rodzice nie będą szczepic dzieci będą zabierać 500+