Choć ich mądrością pozostaje na razie dziecięca naiwność to trudno liczyć na to, że nie odczuwają i-nie przeżywają warz z nami stresów, niepokojów, traumy . A przecież w ich oczach wyczytać możemy jasny przekaz; jestem z Wami dla Waszej radości! To najpiękniejszy dar, który otrzymuje każda mama i każdy tato, wraz z zawiniątkiem odbieranym z oddziału noworodków.
Ale także te starsze potrzebują naszej miłości, empatii, naszego zainteresowania. Niech nie wydaje nam się, że posadzenie naszego dziecka przed, najbardziej choćby wypasionym ekranem telewizora zaspokoi jego potrzebę największą. Potrzebę ciepła, miłości i bliskości.
W tym roku Dzień Dziecka nie obfituje w plenerowe atrakcje, festyny, gry i zabawy. Od nas- dorosłych zależy ile radości im podarujemy!
Uczą nas uśmiechu i miłości. Czy potrafimy oddać im taki sam dar?. Czy nie poczują się przy nas zagubione, oddane na łaskę pełnego błyskotek choć bezdusznego świata?! To zależy tylko od nas! Dzisiejszy dzień to okazja by pochylić się nie tylko nad łóżeczkiem córeczki, syna… To doskonały moment by pochylić się także nad sobą samym. Najważniejsze czego potrzebują nasi milusińscy nie leży na półkach supermarketu. Trzeba poszukać tego w głębi własnego serca!
Najlepsze lody kręcą bracia Szumowscy.
Wszystkiego Najlepszego dzieciaki! Wow taki malec z takim dużym lodem amerykańskim. Dzisiaj promocja lodów w sklepach :).