W lutym tego roku zostały sprzedane pomieszczenia biurowe wraz z dużą salą, gdzie wcześniej była Pizzeria, to jest 311,68 m2 za około 600 tysięcy złotych w samym centrum Świnoujścia. Do tego dochodzi spora powierzchnia działki, na której stoi budynek 688 m2. Co ciekawe, nabywcą stał się “Starszy Cechu” oraz jego rodzina.
Kolejnym dosyć niejasnym aspektem jest sprawa podpiwniczenia budynku Cechu. W sądzie toczyła się sprawa o użytkowanie części wspólnych, w tym kotłownia, przejście na parking który jest na tyłach budynku, do których dostęp został ograniczony przez “Starszego Cechu” i jego rodzinę, a za korzystanie sam naliczał opłaty (na przykład za stojący tam wspólny piec który ogrzewa cały budynek). Przykładów jest więcej.
Niestety, gdy w/w osoba na zebraniu wspólnoty budynku, wytypowała siebie i rodzinę do zarządzania budynkiem, to zaraz odwołała w imieniu wspólnoty budynku adwokata, który zajmował się sprawą uregulowania zajęcia części wspólnych budynku.
iswinoujscie.pl • Piątek [13.07.2018, 22:19:23] • Świnoujście
fot. Sławomir Ryfczyński
Budynek Cechu Rzemiosł Różnych to owoc ciężkiej pracy rzemieślników lokalnych i z Polski. Starszy Cechu to osoba, która powinna działać dla wspólnego dobra wszystkich rzemieślników. Niestety taka jest tylko teoria, a rzeczywistość pokazuje inaczej.
fot. Andrzej Ryfczyński
“Starszy Cechu” to funkcja społeczna, jednak od kilkunastu lat nie pogardził wypłatą, którą wypłaca sobie miesiąc w miesiąc.
Ten proceder trwa od dawna i tak przejedzone zostały pieniądze rzemieślników, które powinny być przede wszystkim na modernizacje budynku. Nie raz sam twierdził na zebraniach wspólnoty, że Cech nie ma pieniędzy, że kasa jest pusta.
Starszy Cechu jako zarządzający Cechem Rzemiosł Różnych w Świnoujściu załatwił wycenę za obiekt na kwotę około 600 tysięcy złotych i rozłożył na raty, ponieważ nie miał pieniędzy.
Tak teraz przez 10 lat będzie wpłacał około 5 tyś zł miesięcznie do Cechu Rzemiosł Różnych w Świnoujściu, a defacto zaraz tą samą kwotę będzie pobierał jako wypłatę dla siebie i za wynajem jednego pomieszczeń dla rzemieślników stowarzyszenia Cechu Rzemiosł Różnych, bo teraz ci rzemieślnicy nie mają swojej siedziby.
Po prostu będzie odbierał pieniądze, które sam wpłacił. Mając kapitał 5 tysięcy złotych można tym systemem kupić obiekt wart grubo ponad milion złotych.
Czy to jest “oscylator”? Czy tak można przejąć budynek Cechu, pozbawiając siedziby swoich koleżanek i kolegów?
CDN