Brak jest parkingów, dróg objazdowych i stref buforowych powstrzymujących przed wjazdem turystów do miasta. Coraz więcej mieszkańców pyta co stanie się kiedy do Świnoujścia w chwili uruchomienia tunelu, wleją się trzy strumienie samochodów. Ze strony tunelu i dodatkowe dwa, tranzytowe, ze strony Niemiec? Czy nie skończy się to kompletnym paraliżem miasta? Czy mamy się bać? A może swobodny dostęp do Świnoujścia wspomoże rozwój miasta, przyczyniając się do jego pełniejszego rozwoju? Przecież więcej samochodów to większy ruch turystów i zapotrzebowanie na zwiększoną sferę usług. A więc pobudzenie rozwoju miasta.
A co Państwo o tym sądzicie?