iswinoujscie.pl • Niedziela [17.02.2019, 20:13:14] • Świnoujście

Czytelnik: Co się dzieje w Przedszkolu Miejskim nr 10?

Czytelnik: Co się dzieje w Przedszkolu Miejskim nr 10?

fot. iswinoujscie.pl

Wyłączone dwie sale z użytku, z powodu jakichś prac remontowych. Smród prawdopodobnie lakieru lub kleju na piętrze. Dzieci stłoczone po dwie grupy w jednej sali – tak sytuację w Przedszkolu Miejskim nr 10 opisuje nasz Czytelnik. Z jego opinią nie zgadza się dyrektor placówki.

Chciałbym za Państwa pośrednictwem zapytać o to, co dzieje się w Przedszkolu Miejskim nr 10 - zaczyna swój list nasz Czytelnik. - Chaos i bałagan organizacyjny panują tam od dawna i wszyscy się już do tego przyzwyczaili, natomiast dzisiejsza sytuacja po prostu zwala z nóg. Wyłączone dwie sale z użytku, z powodu jakichś prac remontowych. Smród prawdopodobnie lakieru lub kleju na piętrze. Dzieci stłoczone po dwie grupy w jednej sali. Personel zupełnie zdezorientowany a po korytarzu pomyka ekipa remontowa. Na dokładkę obie Panie Dyrektorki nieobecne w placówce, nie ma kogo zapytać o warunki pobytu dzieci w placówce i o to jak długo potrwają? Czy takie prace remontowe to w weekend nie powinny się odbywać. Czy tam ktoś ogarnia tę sytuację? Odpowiada za nią?

Do listu odniosła się Ewa Brzozowska, dyrektor Przedszkola Miejskiego nr 10.

Z uwagi na zaplanowany, konieczny planowany remont podłogi, sala gimnastyczna na ostatnim piętrze w przedszkolu została w okresie ferii zimowych wyłączona z zajęć. - pisze dyrektor placówki. - Rodzice wcześniej zostali o tym pisemnie poinformowani i nikt z zainteresowanych rodziców tej grupy dzieci nie zgłosił uwag. Ani na ostatnim piętrze, ani w sali poniżej na kolejnym piętrze nie było w tym czasie zajęć i zabaw dla dzieci. Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że w przedszkolu planuje bałagan i chaos. W holu, przy wejściu do przedszkola, znajdują się bieżące informacje dla wszystkich rodziców dotyczące organizacji pracy w przedszkolu w bieżącym okresie, należy je tylko czytać. Ponadto personel w tzw. grupie zbiorczej informował rodziców, gdzie będą przebywały ich pociechy w danym dniu. I nie jest to podyktowane remontem, a absencją chorobową. Od stycznia nasza placówka boryka się ze zwiększoną absencją chorobową dzieci oraz kadry pedagogicznej i niepedagogicznej przedszkola. Obecnie jest także wakat pracy dla nauczyciela wychowania przedszkolnego, co zostało zgłoszone do Powiatowego Urzędu Pracy w Świnoujściu oraz na stronę Kuratorium w Szczecinie. Tym sposobem, aby nie zamknąć placówki z uwagi na brak możliwości zapewnienia opieki, dzieci przebywają w grupach łączonych, nie więcej niż 25 dzieci w grupie. Jest to zgodne z obowiązującymi przepisami i zapobiega dezorganizacji pracy przedszkola.

Po przedszkolu „nie pomyka” – jak określił to Rodzic - żadna ekipa remontowa – kontynuuje Ewa Brzozowska. – W czwartek, w ubiegłym tygodniu, zakończono prace, a w poniedziałek rano wniesiono z powrotem meble i zabawki. Proszę nie oczerniać pracy przedszkola, które podczas kontroli zewnętrznych otrzymuje najwyższe noty.

Co do Rodzica, który rzekomo ma problem z zastaniem dyrekcji placówki i cyt."sytuacja zwaliła go z nóg” informuję, że godziny dla interesantów prze dyrekcję placówki są sprecyzowane na tabliczce na drzwiach gabinetów. Wicedyrektor pracuje także we wtorek rano, wg grafiku pracy, w oddziale przedszkola w SP1 przy ul. Narutowicza 10. W dniu 11 i 12 lutego dyrektor przebywała na urlopie wypoczynkowym. Zainteresowanego Rodzica zapraszam w kolejnych dniach od godz. 7.30 - pisze Ewa Brzozowska.

Źródło: http://mm.swinoujscie.pl/artykuly/58499/