Nasza czytelniczka przesłała nam zdjęcie, które ewidentnie pokazuje, że pracownikom firmy, która realizuje inwestycje drogową w sąsiedztwie osiedla Platan czegoś się nie chciało i postanowili iść po najmniejszej linii oporu.
Podczas remontu drogi, gruzem i paskiem, zasypano połowę pasa zieleni. Tak jakby nie można było wywieźć wykopanego gruzu w bardziej do tego odpowiednie miejsce. A osoby które mają nadzór nad tą inwestycją zapewne oślepły.
Komentuje sprawę nasza czytelniczka.
Oczywiście po remoncie miasto zasieje nową trawę. Oczywiście na koszt podatnika.