Bogacz kupił cypel to nagle się zainteresowali tym aby mu powietrze oczyścić hehe. Wcześniej nikt się tym nie przejmował :D

Od dawna zachodze w głowę, co to za kotły ekologiczne, jak to opisać, bo śmierdzi mi tu możliwościa wpuszczenia w maliny kupującego piece, gdyż jeśli coś sie nazwie" ekologicznym", to nie znaczy, że tym naprawdę będzie, jak w przypadku np.środków spożywczych.Trzeba podac jakies dane techniczne, które by nas upewniały, czy dany piec jest ekologiczny (i, cholera, co to znaczy - co, mniej spala? Ma filtr jak kominy PEC-u?) A ten pan spod telefonu to chyba Czech, bo ma w nazwisku niemal same spółgłoski" Czrnas". Jaký vzduch v Karsiboru - svěží, Pane Havranek?

Te ich zachęcanie bokiem wychodzi, tacy jak oni zachęcali do kupna samochodu na ON, po czym ceny ON wzrosły, później wymień pan piec na gazowy będzie taniej, gówno prawda piec jeszcze się nie zwrócił a gaz kilkukrotnie zdrożał ! teraz namawiają na kocioł opalany ekogroszkiem już wiem że eko podrożeje a piec nie wytrzyma 5 lat !!

Brawo zarząd

juz widze te tlumy hihihihi

Zapalcie tym Eco groszkiem w normalnym piecu komin zapcha się w kilka dni. To tak samo jak EGR w samochodzie kupa pieniędzy efekt mizerny!!

Jesteście ludzie zdrowo je...*. Chcecie zdychać na raka to zdychajcie. Ja wiem że wasz dym wam nie śmierdzi. Ale sąsiada już tak.

Cóż za propaganda. Eurojełopy Wam wmawiają bzdury, a Wy je łykacie jak młode pelikany. Wszystko po to, żeby od Was wyrwać Wasze pieniądze.

Nie słuchajcie hejterów. Widać zazdrość. Brawo dla Pana Przemka

Ekologiczne ogrzewanie to TYLKO w KALIFORNI - ponieważ: nie ma złej pogody w Kalifornii. To znaczy, że przez okrągły rok średnia temperatura nie spada poniżej 20 st. C, a dni słonecznych jest 284 dni w roku! A my mamy klimat taki jaki mamy...

12:07:27 - Prędzej zdechniesz na raka żrąc" lidlowskobiedronkowską" paszę.

A jaki kominiarz bierze udział w tym przedsięwzięciu

No cóż obywatel RP jest głęboko poważany.Magistrat powinien w Karsiborzu w ramach olbrzymich dotacji z UE" ekologia i zdrowe powietrze" wybudować kotłownię.Ale jest jedno ale?pieniądze, które nie wpływają do budżetu miasta są stratą.Wychodzę z założenia:jak masz dom to ogrzewaj tak na ile pozwolą ci środki.Nie ma gazu, olej opałowy drogi to zostaje węgiel też drogi.Pieniądz rządzi a nie wymyślne dyrdymały.Czas przesiąść się do innego pociągu, czas oj czas.

Doprowadźcie gaz do Karsibora, to będziemy ogrzewać gazem, ale nasze miasto nie jest tym zainteresowane.

Właścicieli nowych samochodów nikt nie pyta czy chcą dpf, kupujesz go z autem i już. Tak samo tu powinien wejść przepis zakazujący palenia węglem. Albo ogrzewasz EKO albo wcale.

nowych aut przybywa piecow gazowych tez zmiana paliwa na statkach na niskosiarkowe albo jakos tam a smog coraz wiekszy ha ha ha

Podpowiem wam coś. Niedawno wszedłem na stronę porównująca ilośc szkodliwych związków w węglu i w koksie. Róznica mnie poraziła. Gdy w spalanym węglu jest 190 mg/m3 pyłu, to przy spalaniu KOKSU jest tylko 20 mg/m3. Gdy porównamy ilość rakotwórczego benzo-a-pirenu, to w przypadku węgla jest go 150 mg/m3, a przy spalaniu KOKSU jest tylko 5 mg/m3. To bardziej zbliża koks do gazu niż do węgla, czyli do tego, czym w istocie jest koks, bo koks jest oczyszczonym weglem, pozbawionym wiekszości toksycznych elementów. Niestety, w zeszłym roku ceny koksu były najwyższe od kilkudziesięciu lat, bo gdy ok.10 lat temu kosztował najwięcej w historii, 1370 zł, to w 2017 r. 1430 zł / t.Trzeba jednak podkreślic, że koks to jakby skoncentrowany węgiel, czyli 1 tona ogrzeje tyle mniej więcej, co 1, 7 t węgla. Trudniej też nim palić w domach ocieplonych, bo on wymaga raczej wysokich temperatur w kotle - choć znam osoby, które potrafią stale utrzymywać w kotle z koksem temperaturę niewielką, ok.45-50 st C.

Na tej stronie, na której podano wielkości pyłów znalazłem też częściowe wytłumaczenie, o co chodzi w kwestii pieców ekologicznych, bo ilośc pyłów czy innych związków na wykresach spadała (radykalnie, nawet w przypadku węgla- jakby sie stawał koksem!), gdy pojawiała się pozycja" kocioł z podajnikiem tłokowym", " kocioł retortowy" - też" kocioł dolnego spalania (spalanie współprądowe") [Swoją drogą - co to jest to współprądowe?] -----Wpiszcie" czyste ogrzewanie - jak palić koksem".

Palę tylko dobrej jakości koksem i zawsze jest ciepło. Nie wygaszam pieca do kwietnia. Trzeba umieć obsługiwać piec... Jest kominiarz co roku i wsz.gra.. Zakupiłem preparat SADPAL II w saszetkach. Czyści piec i komin z wszelkiej sadzy. Saszetki SADPAL kupiłem w Wolinie w GS za Biedronką. Stosujcie regularnie a dym i sadza nie pojawią się..

17:57 - A czy można wybrać sobie" dobrej jakości koks"? Bo przeciętny Polak skazany jest na jakiś Węglobud czy inna firmę, i co ona przywiezie, to ma. Ostatnio rząd naciska, by kupowac polski koks i węgiel, więc koks stał się histerycznie drogi, pewnie jest tylko polski - ze Zdzieszowic.

Trzeba kupić na próbę i sprawdzić skąd pochodzi. Każdy piec jest inny i różnie się ten koks pali. Nie wierzymy na słowo tylko sprawdzamy i zamawiamy. 4 tony starczy do maja. Umiejętnie palę i domykam luft sam na noc i do 15-16 trzyma- łomem przeszlakować ;nie bawić się w jakieś wynalazki. Jeżeli nie wygaszamy pieca nigdy nie ma dymu. Dymi zimny komin-zawsze. Koło pieca trzeba chodzić a wówczas mamy ekonomiczne efekty no i w całym domu komfort. Znajomi grzeją gazem i zawsze jest mi zimno u nich.

Ja kupuję średni koks orzech i zawsze jest ok.

i znowu ktoś w Karsiborzu zadziałał w dobrej sprawie a gdzie są nasi radni. jeszcze rok a opał to chyba helikopterem będą przywozić bo dróg to już nie będzie a może zrobić kotłownię na gaz z szambiarek było by ekologicznie noi za darmo

Do [16.01.2018, 20:48:29] • [IP: 83.8.117.***] gdzie kupujesz koks? ja ostatnio koks widziałem rok temu po 1100 złotych za tonę! ile teraz kosztuje i gdzie można kupić?

1320 zł. Wolin, Kamień Pomorski. Przywiozą na telefon. Płacę na miejscu i paragon odbieram. Za transport nie liczą. Polecam w Wolinie mają brykiet z miału węglowego. Sprawdziłem w kominku. Pali się powoli-póżniej długo żarzy i bardzo dużo ciepła. Długo się zarzy. Nie brudzi szyby. Dymu nie ma z komina.