Styl w jakim zespół prezentuje muzykę wymaga od wykonawców wirtuozerskich wręcz umiejętności. Muzycy nie pozostają statyczni na scenie, są w ciągłym ruchu, grając „spacerują” z instrumentami pomiędzy słuchaczami dając każdemu niepowtarzalne poczucie bliskości. Dźwięki instrumentów są na wyciągnięcie ręki. Dają się nie tylko słyszeć ale także zobaczyć, wręcz-"dotknąć".
New Ideas Chamber Orchestra to grupa znana już z występów w krajach Europy. Liderzy zespołu-Gediminas Gelgotas i Peteris Vasks przyjechali tym razem do Świnoujścia z interpretacjami utworów Mikaljusa Ciurlionisa oraz Hildegard von Bingen. Niewątpliwie największą atrakcją koncertu było jednak wykonanie fragmentów „Czterech Pór Roku” Antonio Vivaldiego w śmiałej nowatorskiej adaptacji Maxa Richtera. Koncerty Uznamskiego Festiwalu Muzycznego trwać będą jeszcze cały obecny tydzień.
13:32 - bolszewickie myślenie, wg znanej reguły ateistycznych marksistów" (od)Byt kształtuje świadomość".
Jak czytam te wpisy to myślę że tych gości nie stać na bilet i dlatego te nażekania. Pozdrawiam
Postawili betonowy kloc, stawiają następne i jest z czego się cieszyć? Pomyślcie w końcu o mieszkańcach! Młodzi nie mają tu przyszłości. Liczą się tylko turyści? Co powstanie na miejscu basenu OSIR? Następny 12-to piętrowy betonowiec? Naprawdę nie można inaczej?
Bardzo fajnie ale bardziej kameralnej sali w mieście nie ma? Jak to wygląda?
Bez komentazra
Biedne to
Może agenci wpływu podpowiedzą rozkochanym w molochach włodarzom miasta zaproszenie najlepszego metalowego zespołu świata, Metalliki - byłaby to jakaś nadzieja na szybsze niż w naszych marzeniach ROZEBRANIE (wibracjami, niskimi dźwiękami, katastrofą muzyczno-budowlaną) owego okropnego, odstręczającego giganta, który technologicznie jest imponujący, ale pasuje bardziej do Warszawy, a do Świnoujścia jak pięść do oka, bo, jak trafnie powiedział o Świnoujściu kandydat Winiarski, nasze miasto jest silne klimatem KAMERALNYM.