Wracamy do tematu krów, tym razem jednak nie chodzi o niedogodność dla mieszkańców, tylko bardzo złą sytuację zwierząt. Od ponad tygodnia krowy stoją w zimnej wodzie!
fot. iswinoujscie.pl
O sytuacji stada krów pisaliśmy tydzień temu. Powodem było narzekanie jednego z mieszkańców Przytoru na nieustanny hałas. Muczenie krów przeszkadza przytorzanom, jest głośne i rozlega się praktycznie przez całą dobę. Przypomnijmy, że stado wypasa się na wyspach od wiosny do jesieni. Jednak teraz sytuacja krów jest tragiczna. Dlaczego?
Wracamy do tematu krów, tym razem jednak nie chodzi o niedogodność dla mieszkańców, tylko bardzo złą sytuację zwierząt. Od ponad tygodnia krowy stoją w zimnej wodzie!
fot. iswinoujscie.pl
Stado, przywiezione wiosną, należy do hodowcy. Co roku krowy pasą się terenie należącym do Wolińskiego Parku Narodowego, gdzie nie kosi się traw. W ten, naturalny, sposób trawy są "regulowane" i służą za paszę dla krów. Jesienią zwierzęta są zabierane na specjalne promy i przewożone do obór. Jednak zanim to nastąpi, muszą stać w zimnej wodzie, nie mają możliwości ogrzania się, bo woda sięga im do połowy ratek. Tegoroczne aura jest wyjątkowo niesprzyjająca, noce są już bardzo zimne - nikt nie pomyślał o zabraniu zwierząt, skazano je na cierpienie! Te biedne zwierzęta, całkowicie zdane na łaskę ludzi rozpaczliwie muczą, co zapewne jest wołaniem o ratunek! Mieszkańcom może to przeszkadzać, ale o stokroć gorszy jest los zwierząt.
Jak dowiedział się nasz reporter, kilka dni temu jedna z mieszkanek Przytoru próbowała interweniować w różnych instytucjach, jednak bez efektu. Sytuacja stada była coraz gorsza, po ostatnich deszczach woda przybrała, robi się coraz chłodniej...
Dopiero w poniedziałek krowy zaczęto zabierać z tego pastwiska pełnego cierpienia!
źródło: www.iswinoujscie.pl
Ktoś mógłby z radnych tym się zająć jakaś masakra co roku to samo.:((((
Proponuję moherowym beretom co tak się przejmują że krowy pomoczą sobie nóżki założyć sobie kłódkę na lodówkę i w formie protestu nie jeść wołowiny. Bo jak moher je wołowinę to chłop hoduje zwierzaki, zaś sprzeda żeby moher napełnił brzuszek. Czyli teoretycznie zwierz cierpi przez moherki
Czy naprawdę nie ma w tym mieście służb które są odpowiedzialne za kontrolowanie w jakich warunkach zwierzęta są hodowane? Przecież to niepojęte, żeby facet robił ze zwierzętami co chce!!
Widać że większość nie miała do czynienia ze zwierzętami, widziały je tylko na obrazku!! To nie krowom należy współczuć tylko ludziom udającym ekspertów!!
To taka rasa. Nie straszna im nawet zima na dworze. Bez paniki.
Facet jest z powiatu kamien pomorski wiec tam trzeba bylo dzwonić. Ewidentne znecanie sie nad zwierzętami.
Kim trzeba być, żeby tak traktować zwierzęta...
Co można zrobić? Zrzuta na kalosze ?kupić grzałki do wody?nie odlecialy do cieplych rajdów to marzną. No chyba ze ta polana z tyłu tez jest mokra to co innego.
Biedne zwierzęta. Ludzie są okrutni
Właściciela postawić w tej wodzie!
Cierpienie Krów to jakaś druga część " Milczenia Owiec" czy co ? :-)
TO TE DOJNE KROWY PISU?
6:49 Rozumiem, że betonowe berety, czyli zwolennicy PO, KOD, SLD nie jedzą wołowiny? I żadnego z nich nie poruszył los tych krów?
To przykre że nikt tego nie pilnuje, dobrze że mieszkańcy sa czujni. To ludzie o dobrym sercu. Dzięki nim krowy są już zwożone... ufff
krowy ryczą jak matka cielaka nawołuje, nie że jej w raciczki wody nachlupało
Tępi ludzie te krowy z kopytem w du..e moga stac na dworze do wigili i nic im nie będzie. Ale zawsze znajdzie sie naukowiec mądrzejszy od wszystkich a w rzeczywistości glupi jak but i to z lewej nogi.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
takie artykuły to tylko na tym portalu hahaha
Gdzie są obrońcy zwierząt??może przywiążą się do łańcuchów??Gdzie oni są??Zieloni i inni??-nikt im nie chce zapłacić za protest??co jest grane??Szkoda tych krówek!-niestety nie mają kartek wyborczych.
08:21:57] • [IP: 188.146.166.**]. ..Dojnymi krowami PiS-u nie są niewinne zwierzęta, lecz ludzie... ale specyficzni, konkretnie Totalna Opozycja, tak głupia, tak bezradna i nieporadna w walce politycznej, w impotencji programowej (potrafi tylko straszyć PiSem, ale nie zaproponować pozytywny program), że własnie tak ryczy i z tego ryku nic się nie wyłania, żadna zgłoska, żaden sens - więc jej wywiezienie z Wysp Polskich to kwestia czasu, kwestia kilku wyborów - to będzie nokaut, to będzie ZJEDZENIE WOŁOWINY.
Sumienie.
na tych zdieciach pokazane jest kilka krow bo w poniedziałek zaczeli wywozić dużymi samochodami tam na każdej wysepce było około 30 krow pozatym oprócz siana miały slona wode do picia a jeden z komentatorow lubi wolowinke slona smacznego
Te, 235 nie bądź taki mądry bo Ci głowa do trumny nie wejdzie.
Mieszkance, która bez efektu interweniowała oraz wszystkim obywatelom dam radę/powiedzenie, którą wieeele lat temu usłyszałem od starych urzędniczych komuszych wyg:" jest pismo jest sprawa, nie ma pisma nie ma sprawy". Sprawdziłem wielokrotnie i oświadczam: sprawdza się.
DOBRA ZMIANA ZBIERA NA MAJTKI DLA DOJNYCH KRÓW.