W latach największej popularności Halloween w Polsce, w ostatnim dniu października o ulicach krążyły grupy barwnie przebranych dzieci gotowych płatać figle przechodniom chyba, e Ci wykupią się jakimś słodyczom. Zabawa „cukierek albo psikus” znana także na ulicach Świnoujścia. Z czasem halloweenowe pomysły zaczęły ograniczać się do udziału w imprezach przygotowywanych przez kluby i lokale. Dziś trudno szukać na mieście takich propozycji. W Świnoujściu, tradycyjnie na świętowanie halloween zaprasza Salt Club w piwnicach Radissona, a Cinema 3D nie czekała ze strasznymi seansami do samego święta duchów i halloweenowy wieczór odbył się na kilka dni przed.
Jeśli więc ktoś ma naprawdę ochotę na zabawę z duchami musi wykazać się własną inicjatywą.
I chyba będzie to najlepszy test na rzeczywistą popularność Halloween. Dla pełnej informacji dodajmy, że O!środek Działań Teatralnych przy Miejskiej Domu kultury zaprasza na spektakl „Hrabia Drakula” Spotkanie z najsłynniejszym wampirem świata nastąpi w Sali teatralnej MDK przy ulicy Matejki - środka 31 października – godzina 19.00 – wstęp wolny
Rozumiem, że dla dzieci jest to i może zabawa ale dla rodzin nękanych dzwonkami kolejnych grupek dzieciaków jest to mało przyjemne a wręcz irytujące, a jak już się skończą dla kolejnych słodkożerców słodycze, to można mieć pomazane drzwi lub wysypaną mąkę. jestem przeciwnikiem takiej obcej tradycji. Jest to czas na zadumę i wspomnienia a nie durnowate figle.
Co niektóre głupie matki , żebrały o słodycze razem z dziećmi, socjal z Warszowa był szczególnie aktywny ale co od nich wymagać, skąd mają brać wzorce zachowań
Nie jestem moherem ani pisowcem ale żydowsko-mormońskich świąt nie uważam żebranie i łażenie po obcych mieszkaniach to amerykańskie gówno. Ciekawe ile dzieci choruje z powodu słodyczy niewiadomego pochodzenia. Ciekawe gdzie trzymał cukierka ten co nie nawidzi dzieci i je poczęstował jak myślicie o ile potraficie myśleć ?.
Chuligastwo brak kultury wadalizm w klatkach trzoda brak slow
Myślałam że tylko mi opluli drzwi ale widzę że jest więcej takich ludzi... Zastanówcie się co tak naprawdę jest ważne ludzie...rozumiem się przebrać ale pluć komuś w drzwi bo nie dał cukierka ponieważ nie obchodzi tego święta to brak szacunku po prostu a takie rzeczy wynosi się z domu...
KAtole bredzą że Halloween jest amerykańskie nie mając pojęcia że wywodzi się z Irlandii.PNarzekają na wszystko co zagraniczne, korzystając w tym czasie z wielu sprzętów czy udogodnień stworzonych za granicą.Nie ma to jak hipokryzja.Wasza religia katole też nie jest z Polski. I co, może na nią też będziecie narzekać bo jest z zagranicy?
To tylko zabawa... rzut jajem w okno, polanie farba drzwi, bluzgi z ust kilkulatkow, kopanie koszy... Rodzice! Takich zabaw uczycie dzieci?? Jehowi sa kulturalniejsi kiedy sie ich spod drzwi wygania...
6:24 - Polecam przypomniec sobie nie pogańskie, okultystyczne praktyki, jakimi sa pewne elementy" Halloween", lecz polską wiarę i jej zasady i piękną formę przezywania łączności ze zmarłymi w BOŻYM duchu, a nie bez tego ducha, po pogańsku, w formie zabawowej uwłaczajacej świętu 1 XI i Dniu Zadusznemu oraz uczuciom ludzi przeżywających tę łączność. Polecam też mój wpis z 1.10.2018, 13:26:35] cytujący coś ważnego.
Kiedy byliśmy Poganami to wszyscy drżeli przed nami., Ale Mieszko 1wszystko spie...lił. Dlatego bliżej Nam do hallowen niż do Święta wszystkich świętych.
Obce dla nas starszych te zabawy, ale dzieci się już z halloeenem urodziły i dla nich to już tradycja.Mi to nie przeszkadza.Jednak rodzice powinni zadbać o ich bezpieczeństwo i kulturę zachowania.Nie powinno być tak jak to zdażyło się u mnie w domu, że słodycze wrzucone do toreb kilkorga dzieci u innych wywołało agresję, bo już u mnie zabrakło cukierków dla nich.Kwaśne miny i brzydkie słowa skierowane do mnie a potem do szczęśliwców były w ustach kilkuletnich dzieci obrzydliwe.A może w przyszłym roku niech dorośli pokierują nimi tak, że grupka zbiera razem i dzielą się ppózniej sprawiedliwie.
Bardzo jednostronne oceny katolików. Ja nie mieszkam juz w Świnoujściu, tylko małym miasteczku. Pochodzilysmy z córka po domach, ale tylko tam, gdzie ludzie mieli ustawione dynie przy drzwiach, żeby nie przeszkadzać tym, których to denerwuje. Nikomu nic nie zepsulysmy, nie rzucalysmy jajkami. Zresztą u nas dzieci są kulturalne i nie ma wandalizmów. Pozdrawiam. Polecam się przeprowadzić do małego miasteczka.
Halowen święto pogan
nie piszcie, że to jest święto. to jest rodzaj zabawy dla dzieciaków, które zachowują się bardzo często w sposób chamski wobec osób, które odmówią im cukierków. Apeluję do rodziców i księży o przekazanie im wartości życia w szacunku dla innych ludzi.
Halloween to zacofanie do czasów pogan. Nic z tego dobrego nie wynika. Niemądrzy rodzice zamiast uczyć dzieci miłości do Boga to wysyłają swoje pociechy na ulice aby wymuszały słodycze i szantażowały ludzi. A co jeśli kogoś nie stać na te słodycze, bo jest biedną osobą? Dzieci w zemście za to, że nie dostały cukierka zrobią tej osobie przykrość. Głupie i do niczego nie potrzebne. Rodzice. Uczcie dzieci miłości do Jezusa i ludzi!
Po powrocie z pracy zastałam jedno z okien obrzucone jajkami. Takie" święta" wymyślają wandale, żeby usprawiedliwić swoje wynaturzone pragnienia szkodzenia innym. Rozumiem, że powinnam się cieszyć że to były jajka a nie kamienie?
Mnie przed chwilą odwiedziła szósta [ 6 ] grupa poprzebieranych dzieciaków. po pierwsze po 22 dzieciarnia powinna być w łóżkach. Albo przynajmniej w domu. Co na to rodzice?? 2. Nie stać mnie by zaopatrzyć w słodycze połowę miejskiej dzieci. Rodzice sami zachęcają dzieci do chodzenia po lokatorach. Rodzice trochę umiaru.
Święto?? To jest satanistyczne ucztowanie!! Czyżby to dzieci pierwszo-komunijne?? Czciciele diabła i tyle na temat.
>Halloween to zabobon
Co winne są dzieci że mają głupich rodziców? Z przymrużeniem oka ateiści promują satanizm. Ale to nie jest śmieszne jak chcą nam wmówić. szatan nie zna żartów ale jest w działaniu bardzo konsekwentny. Dlaczego Dom Kultury za nasze podatki promuje satanistyczne obrządki? A żmur płaszczy się przed klerem i udaje pobożnego że nic się nie stało.
Witam z tego co wiem to Wszystkich Świętych jest jutro i dziś amerykańskie helloween więc czemu nie pokazać dziecku że to święto oprócz odwiedzania zmarłych na cmentarzu kojarzyć się może też z cukierkami. Dziś po cukierki a jutro na groby ze zniczami i tyle
Gimbusy*
Złampcie tych ch#jiii je#banych co jajami się naobrzucali na mój dom to najprawdopodobniej uczniowie z patologicznej czwórki jak zresztą w każdych innych szkółkach
To samo co starosłowiańskie Dziady, tylko bardziej uwspółcześnione
Ja już w te bzdety się nie bawię i od tego czasu mam spokój. Pogański zwyczaj - anty-chrześciański cel.
Ludzie religia religią ale to przecież żadne święto tylko zabawa a my tworzymy znowu niepotrzebne gówno burze. Wszystko jest źle i koliduje z naszymi tradycjami.. Halloween amerykańskie - złe, zakazać nie pozwolić ale walentynki też nie jest naszym" świętem" ale jak najbardziej.. Nie potrafię tego zrozumieć. Czym się różni jedno od drugiego??