„Kochani! Prowadzimy zbiórkę pieniędzy niezbędnych do organizacji pogrzebu i transportu z Wielkiej Brytanii do Polski naszego przyjaciela i członka rodziny Marcina Waligóry. Marcin po zdiagnozowaniu mielodysplazji szpiku(nowotworu krwi MDS), dwóch wyczerpujących chemioterapiach oraz 3 miesięcznej dzielnej walce z chorobą, odszedł od nas zdecydowanie za szybko 10 grudnia 2018r. W wieku 23 lat pełen marzeń i planów na przyszłość pozostawił kochającą rodzinę, wspierającą dziewczynę i przyjaciół zrozpaczonych jego totalnie niesprawiedliwym i niespodziewanym odejściem. Kochani, bardzo prosimy o wsparcie nas - Marcina najbliższych w tej trudnej sytuacji i prosimy o wysyłanie dowolnych kwot pieniężnych, które pomogą nam zapewnić Marcinowi godny pochówek w rodzinnym mieście. Za wszelką pomoc i wsparcie jesteśmy ogromnie wdzięczni.”
Link do zbiórki:
www.gofundme.com/funeral-funding-for-marcin-waligora?fbclid=IwAR17VNmqX4bQdbYB_c5VsAldbjDAV8OtLLQX8GL3IwsmM5aA2X057oBkb20
Straszne żeby rodzina musiała płakać o ponoc w sprowadzeniu zwłok swojego syna do domu.. gdzie są władze? Do takiej sytuacji nie powinno w ogóle dojść.. bardzo wspolczuje straty. . A do tego jeszcze musicie walczyć zeby syn wrocil do domu..
An gdyby tak nasz Pan prezydent się dołożył albo człkowicie Nic by się nie stało gdyby miasto w całości pokryło koszty sprowadzenia ciała
Bardzo smutne... Wyrazy wspolczucia dla rodziny Marcina. Jaka niesprawiedliwa smierć.
moze miasto cos da?
Szczere wyrazy współczucia rodzinie oraz najbliższych.
Uchodźcom się pomaga a tu rodak nasz.urzad miasta powinien na to wyłożyć pieniądze albo radni uszczyknac trochę swojej diety
Ta sprawa nie leży w gestii władz tylko w gestii rodziny i jego ubezpieczycieli.Nie piszcie, że władza ma się tym zajmować.
Radni powinni to sfinansować i w ogóle zrezygnować z diet. Jakim prawem oni mają jakieś diety. Urząd radnego to powinna być funkcja honorowa a nie dla kasy. Oddawajcie kasę ! marnujecie pieniądze, które powinny trafić do biednych dzieci!
Dajcie sobie na wstrzymanie z tymi władzami. To sprawa rodziny i kto chce, nich ich wspomoże.
Już się podnosi kwik altruistów chętnych do pomagania z cudzej kieszeni
Sory pojechal jako dorosly nikt na sile chlopaka tam nie zawiozl. Dlaczego wladza ma odpowiadac za poczynania mlodego czlowieka za granica. Ludzie bez przesady. To jest tragedia ale przestancie takie bzdury pisac kto powinien a kto nie
////Ta sprawa nie leży w gestii władz tylko w gestii rodziny i jego ubezpieczycieli.Nie piszcie, że władza ma się tym zajmować.////Jak można coś takiego napisać, nikt z rodziny nikogo nie zmusza aby coś wpłacił a już na pewno nie liczy na pomoc urzędu miasta nie wyobrażam sobie takiej sytuacji w moim życiu że ktoś z rodziny nie może być pochowany tylko dlatego że nie stać nas na transport ciała. Smutne to jest tym bardziej że jest to naprawde młoda osoba.
Niestety co niektórych nie stać na ubezpieczenie) zbieramy się przelejmy przysłowiowa złotówkę uzbierajmy
Głupoty człowieku poszwsz2.Ubezpieczyciela w UK? paranoja smiechu.Nie kazdego stac zeby wylozyc 10000 tys na powrot ciała wiec ZAMILCZ NA WIEKI
TAK RODZINIE NALEZY POMOC, ALE TUTAJ AZ SIE PROSI PRZESTROGA DLA WSZYSTKICH-UBEZPIECZAC SIE NAWET KOSZTEM CZEGOS NIBY WAZNEGO.DLACZEGO NIE WROCIL DO KRAJU PO DIAGNOZIE?TUTAJ LECZONO BY GO TAK SAMO I NIE BYLOBY KLOPOTU.MLODZI NIE MYSLA O STAROSCI, O EMERYTURZE BYLE TU I TERAZ, A ODKLADANIE NA POLISE NA ZYCIE TO WYRZECZENIE JEDNEGO PIWA DZIENNIE LUB MIESIECZNIE KILKU PACZEK PAPIEROSOW, TO NIE JEST TRUDNE JEZELI ZOBACZYMY ILE KASY IDZIE Z DYMEM.WOLAM O ROZSADEK!!
po wyborach... już teraz nie ma serca dla wszystkich. ...
jemu najlepiej wychodzi drenowanie miejskiej kasy
Wyrazy wspolczucia dla rodziny, okropna tragedia...
Smutne, bo mlody czlowiek nie zyje, wyrazy wspolczucia Rodzinie, ale jest pytanie, kto go do Wielkiej Brytani wyslal? Napewno nie miasto, wiec zalatwiajcie swoje sprawy w Rodzinie. Takich sytuacji dotknietych jest wiele Polskich Rodzin i jakos radza sobie sposobami bardziej przyzwoitymi.
A moglibyście japy pozamykać?
Coś strasznego, taki młody ☹️ wyrazy współczucia dla rodziny ☹️
Współczuję rodzinie tragedii. Mój kuzyn po to by go sprowadzić do kraju został skremowany bo rodzinę nie było stać na sprowadzenie zwłok.
Straszna tragedia 😢
Oglądałem jego materiały na Fb, ukazywały taką typowa energię życia, szkoda, że tak się to skończyło lub raczej cezura życia przypadła w jego życiu tak wcześnie - otwierając Wieczność, mam nadzieję Niebo.
A czemuż to nie wrócił do rodziny i się nie ubezpieczył? A skoro parę lat pracował w UK to chyba ma oszczędności. Każdy kowalem własnego losu. Od pokrycia kosztów jest rodzina, tak jak u wszystkich innych obywateli...