1 lutego Senat (bez poprawek) przyjął nowelizację Kodeksu wyborczego. Zmiana, którą wprowadzono, zakłada, że osoba skazana prawomocnym wyrokiem sądu za umyślne przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego lub przestępstwo skarbowe na każdą karę, nie będzie miała prawa wybieralności w wyborach na wójta, burmistrza, prezydenta miasta. Dotąd nie mogła kandydować tylko osoba skazana za takie przestępstwa na karę pobawienia wolności.
Nowelizację kodeksu musi jeszcze zatwierdzić prezydent RP. A my postanowiliśmy zapytać prezydenta… naszego miasta, co sądzi o tej zmianie prawa.
Wydawać by się mogło, że 71-letni Janusz Żmurkiewicz jak mało kto może się wypowiedzieć na temat kodeksu wyborczego. Rządzi wszak naszym miastem od ponad 20 lat. Był prezydentem Świnoujścia za PRL (w latach 1984-1989). Wygrał wybory i wrócił na prezydencki fotel za nowego ustroju, w 2002 roku. Od tego czasu wygrywał wszystkie wybory.
Opinia wielokrotnego zwycięzcy wyborów, człowieka, który rządzi naszym miastem już piątą kadencję, byłaby dla naszych Czytelników bezcenna. Tymczasem…
- Prezydent nie komentuje tej nowelizacji - poinformowała nas krótko Hanna Lachowska z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych Urzędu Miasta.
No i proszę kurier poszedł srać w krzaki i go napadli patrz kolejny artykuł.
Całe szczęście że w wyborach, włodarzy miast wybierają ludzie inteligentni a nie dziadostwo które widzi tylko swój prywatny interes.Dobrze że jeszcze nie komentuje ponieważ prezydent RP nie podpisał ustawy.
Janusz Janusz Ole Ole Siabadabada……...
Ma poparcie mieszkańców tzn, ze jest najlepszy! Tyle w temacie. Te wszystkie obelgi zaczynają być nudne!
Zgadzam się z 90% wypowiedzi mieszkańców, no ale cóż jestem w tej mniejszości, co nie głosowała na tego prezydenta, a ponieważ jestem w mniejszości to siedzę cicho !Bon nie wziełam bo zwyczjnie było mi wstyd bra c ten ochłap!
Internet to dwie płaszczyzny: pierwsza to ta ogólnie widoczna, znana wszystkim i przez wszystkich używana i jest ta druga, głęboko schowana, nieznana, mroczna i bardzo niebezpieczna. Używana tylko przez nielicznych, odważnych ale i zdesperowanych. Można tam dużo zyskać ale i wiele stracić. Podobnie jest z polityką i politykami. Gdy zajmuje się jakieś stanowisko, to trzeba zabiegać o głosy. Natomiast, gdy jest się na tym eksponowanym stanowisku kilka kadencji czyli kilkanaście lat to przechodzi się na tę drugą, ciemną stronę i gra się w innej lidze. Wszyscy ważni są od niego zależni i każdy zabiega o jego przychylność. A podsumowując: My społeczeństwo znamy takiego tylko z jednej strony i tej mało znaczącej. Już nic nie znaczymy.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Pan Prezydent nie ma czasu na pierdoły. Inwestycje developerskie w mieście zajmują mu głowę. Ciagle myśli co by tu wyciąc, jakie tereny zielone zlikwidować żeby był;y działki dla developerów.
Po co te pomyje- wygrał 5 razy wybory - ile razy ludzie mogli się pomylić - jeden raz? dwa razy? ale nie pięć! - czyli jest dobry w tym co robi...
Myśli co by jeszcze pokombinować
" jest dobry w tym co robi... " Czyli w czym?
Pan Zmurkiewicz 5 razy wygral wybory, to znaczy ze jest najlepszy, wiec durne i zawistne wpisy sa nie na miejscu.
Ale kto pozwala na tyle kadencji ? Albo wy sami albo warszawka popiera. nie wolno tyle lat, , bo to nie prywatny folwark a tak to sie robi.
Myśli jak zabetonować jeszcze 42 wyspy.
Uważam że prezydent robi dużo dobrego dla naszego miasta.Remontowane są ulice, powstają nowe ścieżki rowerowe, odnawiane budynki i wiele innych pożytecznych inwestycji.Do wszystkich mądrali i wiecznie niezadowolonych, może tak sami wystartujcie w wyborach na prezydenta Swinoujścia i pokażcie co potraficie!
I bardzo dobrze że nie komentuje dla tego portalu.
Ciekawa jestem czy też był szkolony w Moskwie i jaki ma TW.
Prezydent Dżimi Betoniarka myśli?? No tak, jeśli wogóle myśli to napewno o tym co by tu jeszcze wyciąć, wykarczować i zabetonować...ewentualnie myśli o tym na czym by tu jeszcze zarobić, od kogo dostać w łapę itd
Rusza betoniarka to zabetonuje te 42 wyspy.