Dekoracje świadczące o zbliżających się świętach zazwyczaj są umieszczane z pewnym wyprzedzeniem od daty konkretnego święta. Wówczas cieszą oko, przypominają o czymś ważnym, ubarwiają miejski pejzaż.
fot. Czytelnik
Walentynki w kalendarzu to jedno, zaś w dekoracjach miejskich to drugie. Wygląda na to, że dzień 14 lutego nieco później zaczął się w kalendarzu urzędników.
Dekoracje świadczące o zbliżających się świętach zazwyczaj są umieszczane z pewnym wyprzedzeniem od daty konkretnego święta. Wówczas cieszą oko, przypominają o czymś ważnym, ubarwiają miejski pejzaż.
fot. Czytelnik
Niedawno z ulic centrum zostały usunięte ostatnie ozdoby bożonarodzeniowe. Była to dobra okazja do zamienienia dekoracji ze świątecznych na walentynkowe.
fot. Czytelnik
Niestety, mimo iż dzień zakochanych zawsze 14 lutego, służby odpowiedzialne za umieszczenie dekoracji nie zrobiły tego odpowiednio wcześniej, tylko dopiero dzisiaj. Czerwone symbole walentynkowe pojawiły się jakby ktoś nagle przypomniał sobie o ich istnieniu w miejskim magazynie dekoracji wszelkich...
fot. Czytelnik
źródło: www.iswinoujscie.pl
Super, dobrze że nie było wyprzedzenia...to była niespodzianka dla mieszkańców
Brawo Świnoujście!
Popieram.. po co w ogóle to robić jeśli się robi coś na ostatnią chwilę.. bez sensu.. niby ma ktoś pomysł a realizacja jak zwykle do kitu..
zawsze musicie pomarudzic... zamiast sie cieszyc, ze pewnie jako jedno z niewielu miast w Polsce takie coś zrobiliśmy. W koncu umrzecie smiercia naturalna