" Chcę opisać pewne sytuacje i mam ogromną prośbę o nagłośnienie tej sprawy oraz skierowanie pytania do Prezydenta Miasta Świnoujście , jak planuje rozwiązać ten problem. Mianowicie chodzi mi o ulicę Wojska Polskiego a dokładniej miejsca gdzie zatrzymuje się autobus miejski przy przystanku Urząd Miasta, naprzeciwko złotnika i kawiarni Kawa Gucci. Jest tam przejście dla pieszych na drodze dla rowerów, dla pieszych wysiadających z autobusu, problem polega na tym, że przejście przez drogę dla rowerów jest , natomiast piesi nie mają jak przejść na chodnik, bo po przeciwnej stronie jest parking i jest teoretycznie przejście prowadzące od przejścia dla pieszych do chodnika ale jest zawsze zastawione parkującymi tam autami , nie ma żadnego oznakowania że jest tam zakaz parkowania , że tam jest przejście, nic... i co w tej sytuacji mają zrobić piesi ? Zostać na drodze dla rowerów czy przeciskać się miedzy zaparkowanymi autami...?? Druga sprawa, rowerzyści, droga dla rowerów kończy się poprzez remont ulicy Wojska Polskiego dokładnie w tym miejscu i moje pytanie brzmi jak rowerzyści mają bezpiecznie przedostać się na chodnik z rowerem , przenieść go nad dachami samochodów czy po porostu wyjść na ulicę i między autami próbować przedostać się na drugą stronę ? Pytałam już o to policję, dwa razy zgłaszałam problem ale policja rozkłada ręce , że nic z tym zrobić nie mogą, zapytałam więc jeśli przeprowadzając rower między samochodami uszkodzę czyjeś lusterko czyja to będzie wina , policjant odpowiedział że moja... więc co mam w tej sytuacji zrobić czekać aż łaskawie któryś z kierowców odjedzie i wtedy przejść? Jeżdżę tamtą drogą codziennie do pracy i z pracy i jest to dla mnie ogromny problem, ale nie tylko dla mnie, bo ludzie są zdezorientowani , nie wiedzą jak się wydostać z tej ścieżki rowerowej... Proszę o pomoc, bo już nie wiem do kogo się może zwrócić taki zwykły obywatel skoro i policja nie jest w stanie pomóc..."
Wystarczy ODROBINĘ POMYŚLEĆ :-))
po co pisac tutaj swoje żale..nasza wspaniała władza zafundowała nam ten cyrk to niech bierze na klate ten burdel.A to dpiero początek bangladeszu, zobaczycie ludzie za kilka dni co bedzie sie działo...hahahahaha
Trzeba bokiem przejść i po problemie foto czytelniku
Jako mieszkaniec Platana często korzystam z tego przystanku i potwierdzam że problem jest dość spory. Przyłączam się zatem do apelu.
Cala te przebudowa tej ulicy to porażka. Jak można zwężać ulice i likwidować miejsca postojowe !!
Policja ma głęboko gdzieś problemy... za dużo zarabiają chyba, poprzez niedawny strajk policjantów poprzewracało im się w głowach.
to jest Kawa Guczi.
Bez remontu był ten sam problem. A wystarczy w tym miejscu zamontować słupek i sprawa załatwiona.
CO NIE MA KLIENTÓW PRZEZ TO?
TAKĄ FURE POWINIEN NA RĘKACH NOSIĆ A JAK GO NIESTAĆ TO SĄ SZROTY :)
Tekst jest dobry, tylko mundrzy jak zawsze mają najwięcej do powiedzenia.
Na nogach chodzić dla zdrowia a przebudowa jest potrzebna!
To jest od zawsze parking a nie przejscie
Na ulicy Wojska Polskiego wogole ma nie byc miejsc postojowych...kuriozum. Zaparkowac na Platanie kuriozum...
a niech mieszkanka z buta zasuwa ! jak skoncza remont to i tak bedzie napewno zapiepszala rowerem po chodniku jak do tej pory to bezmozgowcy robia !
Chodzę tamtędy codziennie z dzieckiem w wózku i dla nas to też jest problem. ..co mam lecieć na następne skrzyżowanie żeby swobodnie przejść? Czy mam wózek nad samochodami przenieść...bo jeżdżenie po tych wysokich kraweznikach miedzy samochodami z dzieckiem i zakupami jest poprostu ekstra...
dać zarobić holującym niech też mają zarobek :)
Nie chcę nikogo obrażać, gdyż to nie jest moim celem. Ale powiem za czeskim filmem: gdyby głupota umiała latać, to wielu z nas fruwałoby, i to wysoko. Ta Pani nie chce nikogo krytykować tylko chce rozsądnego rozwiązania tego problemu, ale wielu" idiotów" bez wazeliny chce się przypodobać władzy i to bez mydła, gdyż nie podpisuje się własnym imieniem. Przypadków złej organizacji jest wiele, gdybym miał je wyliczać to zabrakło by tutaj miejsca. Najgorsze w tym, że nie ma komu zgłosić te przypadki, gdyż nikt nie jest kompetentny w ich usuwaniu a Prezydentów miasta nie zobaczy się spacerujących po" ulicach" i rozmawiających z mieszkańcami czy turystami. Miasto widzą z pozycji własnych wizji i decyzji. A że nie ponoszą żadnej odpowiedzialności materialnej to" wisi im". Smutne to, bo mi zależy by nasze miasto miało dobrych włodarzy i miało wielkie znaczenie. Zło zaczyna się od małych, bardzo małych usterek...
Przejście do nikąd. Po co tam jest skoro parkują tam auta. Przejście przez miejsce parkingowe.
Już dziś z Grottgera(jako objazd) nie można wyjechać na Moniuszki a co będzie w sezonie? Czasem kolejka jest przez całą ulice. Autobusy też nie mogą wyjechać.
To trzeba być super cymbałem żeby wąskie ulice czasie remontu zwężać
ale ta typiara ma problem widac ze dwie lewe rece nawet nie potrafi prostej czynnosci ogarnac tylko juz placzki w internecie... masakra to pewnie jedna z tych co przejezdza przez pasy na rowerze
Trzy metalowe słupki odgradzające tę część chodnika od parkingu. Pół godziny roboty w ramach utrzymania infrastruktury miejskiej no i oczywiście formalności urzędnicze - tego na ogół nie da się uniknąć. No chyba, że to na prywatnym terenie - wówczas wymaga ustalenia kształtu porozumienia pomiędzy miastem a właścicielem terenu dotyczącym co tam miało być. I po problemie.
Ludziska nie macie nic inne do roboty tylko pierdołami się podniecacie...
15.06.2019, 10:42:57] Twój wpis potwierdza, że się podniecasz. Co z tobą będzie, gdy artykuł będzie bez pierdół?
Racja. zrobić tam przejście i tyle.
Jesli nie ma sciezki to towerem po ulicy a nie chodniku...
dokladnie slupek i po sprawie ale to za madre dla wladz miasta i policji...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Jest ciągle przyzwolenie na ten Bangladesz, gdzie sprzedaję się podróbki, nikt tego nie widzi, żadne służba, a przecież to jest karalne, ale tu ustawki jak trójkąt u góry władza potem służby na bok miejsca do handlu a na dole, koperta wielka jak boisko do pi łki nożnej, piszę o tym co mówią ludzie w zachodnioporskim i nie tylko !!...bucha takie sa podobno fakty!
o jeśli to jest mercedes o początku nr rej VG kierowany przez mocno otyłą blondynkę to jego ostatnim ulubionym miejscem postoju był chodnik zaraz przy przejściu dla pieszych. Parkowany tak że zasłaniał powodował zagrożenie dla pieszych.
WŁASNIE BRAK PARKINGÓW WIELOPOZIOMOWYCH i ZWYKŁYCH, DO tego źle rozplanowane ścieżki rowerowe i pasy dla pieszych, min.:przy Kościele dużym, czy przy Corso (lub na Szkolnej droga rowerowa prowadzona donikąd) to ISTNA MASAKRA. . Kto planował takie rzeczy??
teraz to przejście zastawili całkowicie barierką...i oto rozwiązanie naszych urzędników! NIech więc zlikwidują tam jeszcze przystanek i będzie po problemie!