iswinoujscie.pl • Sobota [15.06.2019, 13:17:34] • Świnoujście
Gotowanie i drzemka może napędzić „stracha” sąsiadom
fot. iswinoujscie.pl
Dowodem, że jest to możliwe była sytuacja z 13 czerwca z wieżowca przy ulicy Kujawskiej. Tuż po godzinie 19.00 mieszkańców wieżowca postawił na nogi, roznoszący się po klatce schodowej swąd spalenizny. W mieszkania, z którego się wydobywał nikt nie otwierał, a zapach stawał się coraz bardziej dokuczliwy. Mieszkańcy postanowili więc wezwać na pomoc strażaków.
Wkrótce, na miejscu pojawiły się trzy zastępy Państwowej Straży Pożarnej. W akcji uczestniczył także wóz wojskowej straży. Podczas gdy część strażaków zabezpieczała budynek z zewnątrz, jeden z zastępów wszedł do środka i awaryjnie otworzył mieszkanie.
fot. iswinoujscie.pl
Jak się okazało, wewnątrz, na kuchence gazowej przypalał się garnek. Wejście strażaków obudziło także mieszkańca, który niefrasobliwie pozostawił na fajerce garnek z obiadem i... uciął sobie głęboką drzemkę.
fot. iswinoujscie.pl
Pomoc strażaków zjawiła się w samą porę. Mieszkanie było już mocno zadymione gdyby więc mieszkańca nie obudziły hałasy związane z wyłamywaniem drzwi mógłby zasnąć sobie na dłużej... Strażacy zabezpieczyli przypalający się garnek i przede-wszystkim - wywietrzyli pomieszczenie. Przy okazji zwracają się do wszystkich o większą rozwagę i nie zasypianie podczas gdy na otwartym ogniu trwa przygotowanie obiadu....
źródło: www.iswinoujscie.pl
XD wpierw myśląc rzec że to wejście do domu a to do bloku można się pomylić bożeee kto wpadł na taki ch* pomysł współczuję mieszkańcom tego bloku co wspólnota/Spółdzielnia robi z tymi klatkami bloków nie do wiary już mogli te płytki zostawić a nie je rozbijać no chyba że to na prośbę mieszkańców a nie wspólnoty/Spółdzielni to zwracam honor miłej soboty
O mój Boże, co na tym świecie wyrabia najlepszego...
Panie redaktorze proszę pisać prawdę nie było żadnego wyważania dziw to było za pierwszym razem teraz obyło się na szczęście bez tego tym razem osobnik sam się obudził i otworzył drzwi z mieszkania wydobył się duszący gesty dym jak to mówią do trzech razy sztuka następnym razem dojdzie do nieszczęścia przez nieodpowiedzialnego właściciela !!
Tam już trzeci raz chłopaki interweniują, oby kiedyś nie puścił z dymem siebie i sąsiadów
W tym bloku wyjątkowo często interweniuje nasza straż
To już druga akcja z przypalonym garnkiem. Jakieś jaja, cały wieżowiec mógł się spalić i co? Wpuścił strażaków do domu, przeprosił i koniec? Powinien odpowiadać za to karnie za narażanie na katastrofe! Jak nie potrafi używać kuchenki, to niech suchy chleb je! Paranoja!
Do 16:16:50 były zzn w obronie swoich decyzji i płytek. Dajcie spokój z tym jątrzeniem. Jeszcze do końca z wami nie skończyłem. Teraz chyba ci sami nazywają się renoma tylko czego ? Pięknie macie zrobione. My też wywalimy te płytki żeby nie przypominały nam tego jak długo tam należeluśmy czyli zzn.
12:03:53 - ??