A u ochrony na bramie głównej buda dla kota

Do tego doszło że wpadli na pomysł karać karmiących koty. Koty były tu od zawszę dyrektorzy się zmieniają a koty poostanom czas na zmianę

jak wam szkoda kotów to brać je do domu. ja mam dość sikających darmozjadów na mojej posesji. Niech ustawią kocie budy pod Urzędem miasta a nie przy czyjejś posesji. Wykastrować darmozjady i niech się żywią myszami

Bezduszna istota do tego nie znająca przepisów.Wyrzucenie kotów z dnia na dzień. Zabranie budek gdy już robi się zimno.Co to za imbecyl..Powinien zostać ukarany za znecanie się nad zwierzętami.Ludzie nie pozwólcie na to.Jak mają sobie poradzić te biedne koty?Oby zły los wrócił do.pseudo dyrektora który nie zasługuje na miano człowieka.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Czytam te komęntarze i widzę, że ten dyrektor jest bardzo złym człowiekiem, nikt nic dobrego o tobie człowieku nie pisze, kto ci zrobił taką krzywdę że jesteś taki zły ii tak bardzo nienawidzisz ludzi i zwierząt, wycofaj się z tej stoczni i daj wszystkim żyć, napewno będzie wszystkim lepiej bez takiego człowieka.

A smród od walających się petów to nie przeszkadza i jak fajkarz przejdzie to smród na kilometr jedzie a dokarmianie to w przerwie śniadaniowej a jak z d...mi na warsztacie siedzą bo nie ma roboty a pensje biorą to nie mają wyrzutu sumienia a jeden z drugim jak zasra kibel i zostawi to mu perfumerią pachnie bo tak brudasy robią

Dobry wieczór Nie jestem przeciwny żadnym zwierzętą ale utrzymywanie np kota nie wiąrze się tylko z dokarmianiem ale również sprzątaniem odchodów. .. Więc" kocie mamy" zaczna sprzątać gówna bo jak się przechodzi przez produkcyjne i inne otwarte poieszczenia to zaprzeprożeniem zygać się chce... Nasi klienci również widzą ten zasrany syf a to napewno na nie pomoże w dbaniu o wizerunek. ..

Trzeba Prezesowi Kaczyńskiemu wysłać na jego biuro poselskie jako interwencję. Jak się Prezes dowie to pan Dyrektor na kopach wyleci w trymiga... Możecie być pewni, piszcie.

Głównym winowajcą tego stanu rzeczy jest J.D. szef od oszczędności sprzątania takiego syfu w Stoczni jak on powrócił ze zwolnienia i doprowadził do zmiany firmy nie było ukrainki dyktują standardy co będą sprzątały a co nie poprzednia firma p. Ani bez przerwy sprzątała było miło popatrzeć na porządek jaki panował

Wolno żyjące koty zawsze były na terenach zakładów pracy, nie było wtedy myszy, poza tym jest ochrona wolno żyjących kotów, dlatego szanowny pan dyrektor stąpa po cienkim lodzie.

Pan redaktor mógłby pofatygować się i ma własne oczy zobaczyłby i poczułby ten fetor kocich odchodów i resztek jedzenia. .. Kiedyś kotów było mniej. .. nie było takiego problemu. .. animals kotów nie zabierze już były telefony wykonane w tej sprawie. .. a schronisko przepełnione i dzikich kotów nie przyjmuje. .. kocie mamy śmiało bierzcie je w okolicy swoich domów !

Tak działają urzędasy - dyrektory czyli pozbyć się problemu bez patrzenia na koszty. Byle uratować swoje du...ko i swoją pensję.

jak karmicie te koty codziennie i wam ich szkota to za futro i do domu. wtedy trzeba bedzie tylko jeszcze po nich sprzatac. bo w koncu gdzies srac musza, ale o tym fakcie wszyscy koci fanatycy jakos zapominaja. kupia puszke jakiegos parszywego jedzenia i zadowoleni bo kotek zjadl, a co potem? czy to moze komus przeszkadzac? to juz tych dokarmiaczy nie obchodzi. banda debili.

Ten kto nie lubi zwierząt to nie lubi ludzi !!

Wystarczy wysterylizować, zrobić budki i dokarmiać w jednym miejscu. Po co usuwać? Dyrektor idzie po lini najmniejszego oporu.

Panie Dyrektorze, proszę o opanowanie się...takie decyzje niczemu nie służą, będą szczury i inne gryzonie...po drugie Pana 'nakazy, zakazy " nie mają żadnej mocy prawnej..to po pierwsze...po drugie złożę zawiadomienie do Prokuratury o możliwość popełnienia przestępstwa i będzie..smród

Do [13.10.2019, 21:18:35] w domu koty robią to do kuwety, tak ludzie do muszli, ale ty widocznie o tym nie wiesz, bo może załatwiasz si e w lesie.

Brawa dla pracowników i szacunek dla nich ze tak opiekują się kotami z własnej inicjatywy. Niech dyrektor zajmie się swoją praca.

PODLY CZŁOWIEK CZEKA CIE KARA ZA TO !!

Oj chyba śmieszne panie które dokarmiaja i pierdza cały dzień w stołek to śmieszne pisemko splodzily, do domu sobie weźcie te koty, albo sprzątające po nich gówna z hal produkcyjnych, to stocznia a nie schronisko, kociary to źle baby pamiętajcie, a poza tym dział utrzymania ruchu z jego szefem do likwidacji!

Natury nie da się zmienić. Dyrektora - tak. Inspektor Sanitarny nie posiada podstaw prawnych do decyzji nakazującej usunięcie dziko żyjących kotów z terenu zakładu pracy.

Niedziela [13.10.2019, 21:54:38] • [IP: 78.10.206.**] Brawo Ty. Popieram.

co to za potwór?

Zdumiewająca jest ta heroiczna obrona syfu i smrodu