Najłatwiej było zrobić strefy płatnego parkowania. Pieniądze od mieszkańców to wiedzą cjak wyciągać ale żeby dać coś dla mieszkańców graniczy z cudem.

To teraz będzie pretekst żeby to sprzedać znajomemu deweloperowi pod apartamenty za 13 tyś/metr

Co tam parkingi. Więcej kanap 40 tys. za sztukę a ile ścian do wyklejenia mchem... Po co nam doradca z Krakowa jak można poprosić Łukaszenkę o radę. ..

Aquapark wybudujcie, ile można czekać

A pieniądze, które inwestorzy wpłacali do kasy miasta za miejsca parkingowe, których nie mogli zapewnić na swojej działce podczas planowanej inwestycji, to gdzie zostały wydane?

już czas najwyższy zmienić bandę.

A poco betoniarzowi parking, jak może mieć taki tam apartament na mieście, i powiedzieć że Siara mi dał...

Czyli chcą zlikwidować kolejne darmowe miejsca parkingowe

A po cholerę wydzierżawiać udostępnić place mieszkańcom i tyle. Dlaczego władze myślą po, , żydowsku, , aby tylko zysk takie to nie polskie kto nami rządzi?

A po cholerę wydzierżawiać udostępnić place mieszkańcom i tyle. Dlaczego władze myślą po, , żydowsku, , aby tylko zysk takie to nie polskie kto nami rządzi?Co ci wybrańcy zrobili dla nas ?za wszystko płacimy. Miasto staje się wrogie dla stałych mieszkańców.

Bezczelnością jest próba zawłaszczenia tego miejskiego terenu pod płatny parking przy Rynku Pod Zegarem. Najpierw przenosi się rynek miejski, sprzedając istniejący dawny parking przy nim pod zielone apartamentowce. Projektant idiota albo cwaniak projektuje nowy rynek z minimalna ilością ciasnych miejsc postojowych, gdzie w piątek rano cały jest zastawiony. W dodatku ten idiota nie przewidział w projekcie, że auta dostawców też chcą dowieźć towar i gdzieś zaparkować, więc w piątki rano jest tam parkingowy horror. Kolejny idiota zaprojektował tam uliczne latarnie w przestrzeni zatoczek parkingowych z rurami obejm, więc Niemcy łamią teraz na nich swoje zderzaki. A teraz okazuje się, że zamiast rozszerzyć i rozbudować jakże potrzebny tam parking, to cwaniacy na urzędzie chcą ten teren wydzierżawić, a gdy nie będzie chętnych na dzierżawę, to sprzedadzą dranie pod deweloperkę. Tak oto neomarksistowska banda zawłaszcza naszą przestrzeń do parkowania w mieście, pozbawiając nas komfortu poruszania się i komunikacji!

niech grupa morska sie wypowie buhhahahaha żezniki masaże kiełbasiaze morskie

Na Kollataja nie powinno byc parkingu. !

10:17:52 _Oni są żydami, dlatego tak myślą.

Policja niech się zajmie tymi co notorycznie jeżdżą pod prąd na Kołłątaja a nie parking buduje

Dzień dobry, proszę o informację czy miasto nie ma innej lokalizacji na umiejscowienie wielopoziomowego parkingu w inny miejscu niż plac przy ulicy Kołłątaja ? Chcielibyśmy, żeby osoby, które zdecydowały o lokalizacji parkingu na kilkaset/!/ samochodów posadowili go pod swoimi oknami. My mieszkańcy ul Kujawskiej 10 / vis- a -vis/ potencjalnego parkingu stanowczo się sprzeciwiamy takiej lokalizacji. Jesteśmy pewni, że do protestu dołączą inni mieszkańcy. Mieszkamy w bardzo dużym budynku / należy do trzech ulic: Kołłątaja, Poznańskiej i Kujawskiej/ i tym sposobem 11/!/ klatek będzie miało wyjście wprost na śmierdzące spalinami ponad trzystoma samochodami podwórze. Mamy wątpliwości również, dla kogo przewidziany jest ten parking? Jeżeli dla mieszkańców okolicznych domów, to nie ma większego sensu, bo wszyscy świetnie mieszczą się, przy domu. Jeśli dla innych mieszkańców, to też bez sensu, bo każdy chce mieć samochód w pobliżu swojego mieszkania, nie ma potrzeby stawiania samochodu np. 2 km od domu. Jeśli natomiast ma być przewidziany dla turystów, to proszę posadowić go bliżej dzielnicy nadmorskiej. po pierwsze będzie lepsza lokalizacja, po drugie nie będzie uciążliwy dla stałych mieszkańców, płacących podatki właśnie w naszym mieście, po trzecie w dzielnicy nadmorskiej jest mało stałych mieszkańców w związku z tym mniej osób będzie narażonych na spaliny, przy swoich domach. I po czwarte jaki to rachunek ekonomiczny żeby stawiać parking , który będzie wykorzystany tylko trzy miesiące w roku. Jesteśmy przekonani, że to się po prostu nie opłaca, bo po sezonie letnim nikt z niewielu turystów nie będzie szukał parkingu ponad 2 kilometry od morza. Niemieccy turyści po sezonie to zwykle grupy niemieckich emerytów przyjeżdżających transportem zbiorczym/ autokarami/. My mieszkańcy w związku z tym, że nie konsultowano z nami budowy ogromnego parkingu pod naszym domem stanowczo protestujemy !

Parking na Kollataja. ...?!± chory pomysl...Zamiast wykorzystac ten teren na cos pozytecznego co sluzy kazdemu..to smierdzacy parking!!