“Antypolski Kaufland - zobaczcie jak Kaufland w Świnoujściu traktuje Polaków. Na etykietach w pierwszej kolejności jest opis po niemiecku a potem drobniejszym drukiem po polsku .To zwykłe chamstwo i arogancja ! Gdzie my mieszkamy, w Polsce czy w Niemczech?!"- napisał oburzony Czytelnik. Redakcja zwróciła się z tą sprawą do Biura Prasowego Kaufland.
"Dokładamy wszelkich starań, aby oznaczenia produktów w sklepach Kaufland były dla naszych klientów jak najbardziej czytelne i intuicyjne. Opis na etykiecie ma za zadanie pomóc klientowi jak najlepiej zidentyfikować produkt na półce. W opisanym przez czytelnika przypadku nazwa „Schaer Mehl Farine” to oryginalna nazwa produktu widoczna także na samym opakowaniu, stąd jej umieszczenie na etykiecie. Samo zamieszczenie napisu „mąka bezglutenowa”, których Kaufland ma w ofercie kilka, od różnych producentów, mogłoby spowodować, że nasi klienci mieliby problem z właściwym zidentyfikowaniem produktu na półce. "- odpowiada Biuro Prasowe Kaufland Polska Markety Sp. z o.o. Sp. k. Publicis Consultants.
12:58" niech mi ktoś pokaże jadłospis w jakiejkolwiek knajpie niemieckiej w tych trzech wiochach przy granicy" --- Juz pokazuję: w Kamminke na półwyspie w tym barze jest osobna lista dań przetłumaczona na polski --ale... co do głownej idei Twojego postu - zgadzam się, oni mają nas raczej w tylnym otworze.
W nNiemczech w lidlu można kupić Krakauer Wurst, dlaczego nie zachowano polskiej nazwy ?
No dalej patriotyczne hardkory, tłumaczyć mi tu na polski Red Label, Ballantines, Smirnoff bo to kuźwa obraza dla naszego narodu!
Oczywiście są tacy którzy nie mogą wiedzieć jak to działało przed laty. Wszystkiego złego początki małymi kroczkami, a niczego nieświadomi podchmieleni budzą się z ręką w nocniku. A tak niedawno świętowaliśmy niepodległość.
NIE TYLKO MĄKA ALE MIĘCHO WIEPRZOWE WYJĄTKOWO TWARDE I ŚMIERDZĄCE TAKIE SPECJAŁY ZAPAKOWANE CZEKAJĄ NA NAS POLAKÓW CZY NIE MAMY SWOICH ŚWIŃ MUSIMY NAPRAWDĘ JEŚĆ TO GÓWNO Z NIEMIEC A SWOJĄ WIEPRZOWINĘ PCHAMY SZWABOM LUB INNYM MIĘCHO PAKOWANE I SPRZEDAWANE U NAS JEST WYJĄTKOWO ŚMIERDZĄCE
Brawo czytelnik. We Francji jak mi wiadomo jest prawo gdzie reklamy, szyldy mogą być tylko w języku Francuskim. To co widzę na zdjęciu - to przejaw kompleksów małych ludzi.
Te niezadowolony, a co na to stary człowiek z nowogrodzkiej, wiesz JK ??, juz mu zameldowałes ??, czy jeszcze nie zdążyłeś ??
Schaer to bardzo znana firma w całej Europie z produktów bezglutenowych najwyższej jakości. Jest to firma włoska!! Mehl Farine to mąka i mąka - po niemiecku i włosku. Po co się czepiać?
Nierozumiem przecież na etykiecie jest polski opis. Nazwa produktu to nazwa produktu, pewnych rzeczy nie ma sensu tłumaczyć.
Na flaszkach, , J. Walker, , powinno być napisane, , Jasiu Wędrowniczek, , Łyski.
Gość • Piątek [07.12.2018, 10:50:51] • [IP: 188.146.108.***] Baranku..cos tam uslyszales w tej tvpislam i klepiesz. Firmy transpotrowe maja placic kierowca za czas przejazdu jak zarabiaja dani koerowcy np.nie 12 zl.tylko 12 eur jesli jedzie przez teren niemec.to chyba dobrze ze kierowcy zarobia wiecej?
Bzdura! Rozumiem, że klienci niemieccy dają zarobić ale Polak, nawet jeśli jest kilka mąk bezglutenowych, to potrafi czytać i wybierze sobie tą, która jemu odpowiada. Nie ma więc tłumaczenia, że musi być napis po niemiecku, bo taka jest nazwa mąki. Czy kierownictwo sklepu widziało w sklepach niemieckich jakąkolwiek nazwę towaru po polsku nawet jeśli nazwa produktu byłaby polska? NIE!!
Zamknijcie japy europajace co to za kilka ojro jesteście w stanie bez mydełka odbyt nadstawić.To że czerpiecie korzyści z Niemców nie oznacza że całe Świnoujście musi się im podporządkować.Ja w odróznieniu od was nie jestem zależny od ojro i w du.pie mam poprawność polityczną.Nie zna jeden z drugi jezyka polskiego to z mojego biznesu nie skorzysta i wychodzi z kwitkiem.Czytelnik który zgłosił problem ma rację i charakter.Jestem w Poslce to obowiązują mnie polskie zasady pisownia itp.Jestem w Niemczech to szprecham tak jak oni i przyjmuję ich zasady.Skończyło sie w dupowłażenie Niemcom tylko dlatego że są Niemcami.Za dwa lata góra trzy wrócą granice i odprawy i skończy się ten cyrk.Powoli wrócimy do normalności i Świnoujście znów bedzie polskie i dla POlaków a nie Niemców w papresach.
Najlepiej sie zdystansowac. ..i walczyc z nietolerancja wszelaka...prawa handlowe maja swoje zwyczaje, nie nalezy robic zamieszania. ..ale leczyc kompleksy...
Zawsze brudne koszyki w sklepie. Dojcze porządek :-(
To dzięki Niemcom jesteśmy tu gdzie jesteśmy.
To Czemu na rynku byte i byte europejczycy szprechacie
Ja ja natürlich
Ciekawe, gdyby w sprzedaży występowały chińskie marki własne. Jak wtedy zareagowaliby tak obeznani w językach obcych?
Jak zwykle ip37 ty to chyba musisz być z probówki bo jakiś jesteś wyjątkowo tępy
Uważam, że należy jak najszybciej spolszczyć nazwę" volkswagen" bo ma ona skandalicznie antypolski charakter
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Czytelniku, gluptasku jeden, patriota jada tylko mieso kacze, a ze slodyczy tylko Jareczki nie Michalki a woda ma byc oczywiscie tylko pisuarowa, browarek oczywiscie Lech i to zimny najlepiej. Wszysto to Polskie i bardzo patriotyczne.
Po co piszesz olej ten motłoch i niech polskie szkopy tam kupują
W Szwecji to są kary za takie rzeczy. Zwłaszcza jak etykieta nie wyjaśnia jasno produktu.